Podobnie jak w przypadku targów

, które odbyły się w tym samym miejscu w lutym, organizatorzy postanowili zmaksymalizować doznania przybyłych. Teren wystawienniczy podzielono na trzy strefy. Pierwsza - centrum rozrywkowe to strefa driftu, czyli efektownej jazdy w kontrolowanym poślizgu. Strefa dla dzieci, scena muzyczna, gdzie odbyły się koncerty oraz wieczorny pokaz erotyczny, mistrzostwa mechaników, oraz Wybory Miss ProfiAuto&Planeta. Druga - centrum wystawiennicze. Tam prawie 100 wystawców z Europy prezentowało swój motoryzacyjny asortyment. Ostatnia to centrum szkoleniowe, w ramach którego odbywały się warsztaty.

– Na nasze targi przyjeżdżają ludzie z najdalszych zakątków kraju. Organizują się w wycieczki i przyjeżdżają do Katowic autokarami. Dzieje się tak m.in. dlatego, że ProfiAuto Show to dwudniowa impreza nafaszerowana atrakcjami. Pierwszy dzień nie kończy się o jakiejś określonej godzinie. Zapewniamy atrakcje nawet w nocy. Oprócz tego ściągamy na targi wyjątkowe unikaty - wyjaśnia Bartłomiej Walczak, członek zarządu Profi Partners, jeden z organizatorów targów.

- Tego co pokazujemy, nie można zobaczyć nigdzie indziej w Polsce. Zwiedzający nie przyglądają się biernie wystawom, tylko biorą aktywny udział w pokazach i darmowych szkoleniach, organizowanych przez wybitnych specjalistów - dodaje Walczak.

Wśród stoisk zobaczyć można było wyjątkowe samochody jak Lamborghini, Hummer, Mercedes, Audi, Corvette, czy zaskakujący Peugeot RCZ. Znalazło się również miejsce dla unikatowych projektów prawdziwych pasjonatów.

- Na naszym stoisku, które właściwie przeznaczone jest dla miłośników sportów wodnych prezentujemy wyścigowy traktorek kosiarka marki honda. Staramy się by zorganizować nową klasę wyścigową, podczas której będą ścigać się fabryczne kosiarki, wyglądające jak wyścigówka. Koszenie trawy jest monotonne, a my chcemy je uatrakcyjnić. Pierwsze wyścigi planowane są jesienią - wyjaśnia MM Silesii Zbyszek Nowak z Hobby & Ster.

Kosiarka o mocy 20 koni mechanicznych przykuwała uwagę spojlerami i rykiem silnika, który wypełniał każdy zakamarek katowickiego Spodka. Ale to nie jedyny sposób by zwrócić uwagę na swoje stoisko tłumnie przybyłych miłośników motoryzacji. Skąpo ubrane hostessy, tysiące watów nagłośnienia, światło i kolor - to zabiegi marketingowe powszechnie stosowane przez wystawców. Nie zabrakło również popularnego w USA Segway'a.

- Od ponad 8 lat reklamujemy się w taki sposób. Nasza oferta jest bardzo szeroka i nie da się wyróżnić jednego produktu. Musieliśmy wymyślić inny sposób. Dzięki takim pojazdom możemy pokazać nasz brand i nasze logo. Przede wszystkim liczy się pomysł, a dopiero później odpowiednie wykończenie w postaci pięknego kierowcy Segway'a - przyznaje MM Silesii Jarosław Cłapiński z Febi Bilstein.

Zróżnicowana oferta wystawiennicza, ciekawe formy promocji, możliwość zdobycia kontaktów i wiedzy to elementy, na które postawili organizatorzy i wystawcy. VII Targi Motoryzacyjne ProfiAuto Show przyciągnęły kilkanaście tysięcy odwiedzających. Kolejna edycja już za rok. Ci którzy nie chcą czekać, 25 czerwca powinni wybrać się do Sosnowca. Tam w halach

odbędzie się **

**.

		SERWIS MM MOTO Testy samochodów Porady i ciekawostki Relacje z imprez i zlotów Informacje drogowe Piękne kobiety