Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebudowa Rowu Wełnowieckiego podzieliła mieszkańców Koszutki

Redakcja
Dwa lata temu członkowie Stowarzyszenia Koszutka zaproponowali projekt przebudowy parku, tzw. Aszy. Urząd miasta zlecił wykonanie projektu, który dziś dzieli mieszkańców na zwolenników i przeciwników przebudowy.

Projekt przebudowy Rowu Wełnowieckiego przygotowany przez miasto zakłada uporządkowanie terenu, stworzenie boisk do siatkówki plażowej, badmintona i petanque. Ścieżki zostaną wyłożone nową nawierzchnią, zieleń będzie uporządkowana. Powstać ma także wybieg dla psów. Mogłoby się wydawać, że mieszkańcy powinni być zadowoleni z takiego obrotu spraw. Jednak nie wszyscy.

- Chcemy aby to miejsce było dalej dzikie, jesteśmy emerytami chcemy mieć swoją oazę spokoju - mówią starsi mieszkańcy Koszutki. - Nie chcemy mieć w pobliżu boisk, zaraz obok jest przecież boisko a kolejne przy pobliskich szkołach - dodają. Przeciwnicy miejskiego projektu stworzyli swój własny. Według niego w parku miałoby się znaleźć więcej zieleni, fontanny oraz specjalna strefa multimedialna światło-woda-dźwięk. - Ten park pełni nie tylko funkcję rekreacyjną dla mieszkańców, obok znajdują się biurowce, jeśli rozbuduje się bazę gastronomiczną mogą do niego przychodzić pracownicy z pobliskich biur na lunch - przekonywali.

Taki projekt jednak zdaniem miasta zdecydowanie wykracza finansowo poza kwotę, którą miasto może wydać. - Projekt, który państwo chcieliby zrealizować to koszt ponad 4 milionów złotych - mówi Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach. Tymczasem projekt przygotowany przez miasto to koszt półtora miliona złotych.

Przebudowa parku stała się kością niezgody, jedni chcą w nim wypoczywać ani aktywnie spędzać czas. Jedni chcą wybiegu dla psów inni nie. Podobnie z fontannami. - Są drogie w utrzymaniu - mówi miasto.

Podczas ostatniego spotkania mieszkańców prezydent Uszok widział trzy wyjścia z sytuacji. - Albo rezygnujemy całkowicie z przebudowy i miasto wypłaca odszkodowanie firmie, która miała projekt wykonać, albo budujemy według projektu przedstawionego przez Zakład Zieleni Miejskiej, albo nanosimy poprawki - powiedział Piotr Uszok.

Podczas wczorajszego spotkania w Urzędzie Miasto Zakład Zieleni Miejskiej postanowił nanieść na swój projekt niektóre z propozycji przygotowanych przez mieszkańców. W przyszłym tygodniu mamy poznać efekty tych prac.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto