- Styczniowa zmiana przepisów dotyczących zamówień publicznych pozwala bowiem ogłosić przetarg na wykonawcę robót przed uzyskaniem ostatecznej decyzji o przyznaniu środków unijnych - informuje biuro prasowe Urzędu Miasta w Gliwicach.
Co takiego ulega zmianie? Przepisy, które dotąd nie pozwalały na ogłoszenie przetargu, zanim nie było potwierdzenia, że dane przedsięwzięcie otrzyma dofinansowanie ze środków unijnych.
- To dobra informacja, bo nie musimy tracić więcej czasu. Im wcześniej będziemy przygotowani do budowy, tym lepiej. To przecież inwestycja ważna dla miasta i całego regionu - przekonuje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.
Jak przekonuje Grzegorz Kwitek, odpowiedzialny za zamówienia publiczne w gliwickim urzędzie, przetarg taki będzie można unieważnić, jeśli miasto nie otrzyma stosownego dofinansowania.
W pierwszej kolejności miasto zamierza rozstrzygnąć dotąd kończący się bez skutku, przetarg na inżyniera kontraktu. Urzędnicy liczą, że osobę taką wyłonią do końca lutego.
- Przetarg wzbudził bardzo duże zainteresowanie. Nie widziałam dotąd w gliwickim urzędzie tak zaciętej walki o zlecenie. Zdecydowana większość firm składa odwołania do wyników postępowania - utrzymuje Krystyna Zajączkowska, przewodnicząca komisji przetargowej.
Zdaniem urzędników, firma, która wybuduje "Podium" może być znana już w następnym półroczu 2010 roku.
"Podium" ma kosztować ponad 360 milionów złotych, z których 140 Gliwice starają się pozyskać z funduszy unijnych. Resztę miasto musi znaleźć we własnym budżecie.
![]() | SERWIS MM O INWESTYCJACH | |
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?