Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyroda dla każdego. Natura nie boli, to jej brak może być dla nas niezwykle bolesny

Redakcja
Elektryczne pastuchy dla hodowców owiec, specjalne kontenery na śmieci uniemożliwiające zwierzętom poszukiwanie odpadków, tablice informacyjne, spotkania ze specjalistami - to wszystko pomaga chronić wilki, niedźwiedzie oraz inne zwierzęta żyjące w Beskidach. Działania Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wsparł Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Drapieżniki pod ochroną
Pomimo tego, że w Beskidach wciąż jeszcze można spotkać wilki i niedźwiedzie, to gatunki te wymagają szczególnej ochrony. Działalność człowieka oraz kurczenie się terenów, gdzie zwierzęta czują się bezpiecznie, sprawiają, że są one zagrożone. Aby temu przeciwdziałać, katowicki RDOŚ realizuje projekt "Ochrona populacji dużych drapieżników: niedźwiedzia i wilka".

Jego celem jest poprawa stanu ochrony populacji dużych drapieżników. W ramach projektu identyfikowane są np. miejsca rozrodu zwierząt, aby zminimalizować potencjalne konflikty pomiędzy zadaniami wynikającymi z gospodarki leśnej a ochroną cennych gatunków. Innym działaniem jest zapobieganie szkodom wyrządzanym przez drapieżniki, aby poprawić ich wizerunek wśród hodowców i mieszkańców beskidzkich gmin.

Kosze nie tylko na Rysiance
I właśnie dlatego już wkrótce przy schroniskach na Przełęczy Przegibek, Hali Rycerzowej i Hali Rysianka pojawią się specjalne kontenery zaopatrzone w dodatkowe drzwi do wybierania śmieci. Z kolei w lasach Nadleśnictwa Jeleśnia i na trasie ścieżki edukacyjnej Nadleśnictwa Ujsoły oraz przy schronisku na Wielkiej Raczy pojawią się specjalne kosze na śmieci uniemożliwiające zwierzętom wyjadanie odpadków.

Kosze są projektowane od podstaw, nikt w Polsce jeszcze takich nie robił. Będą miały klapy zabezpieczone przed podważeniem łapą. Przetarg na ich wykonanie i ustawienie został już rozstrzygnięty.

Akcja - szkolna edukacja
A już jesienią w ramach kolejnej edycji spotkań edukacyjnych eksperci opowiedzą dzieciom ze szkół podstawowych o tym, jak zachowują się niedźwiedzie i wilki, jak zabezpieczyć domy przed wizytą tych nieproszonych gości oraz o tym, jak się zachować podczas spotkania ze zwierzęciem, by zapewnić bezpieczeństwo sobie i jemu. Pierwsza odsłona takich spotkań cieszyła się ogromną popularnością, organizatorzy mają więc nadzieję, że i tym razem przyniesie efekty.


O ochronie natury powiedzieli

Bernard Błaszczyk, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach:
Mamy wciąż do rozwiązania wiele problemów dotyczących ochrony przyrody. Ale ważne jest, że dzisiaj już nie zamykamy na nie oczu i nie udajemy, "jakoś przeżyjemy" w zanieczyszczonym środowisku. Czasy, kiedy człowiek uważał, że bezkarnie może ingerować w naturę i nawet odwracać bieg rzek, na szczęście minęły. Podchodzimy do natury z pokorą, ale i ze świadomością wyrządzonych jej szkód oraz przekonaniem, że musimy ją chronić dla nas - teraz żyjących i dla przyszłych pokoleń.

Sabina Nowak - Stowarzyszenie dla Natury "Wilk":
Zastanawiam się, czy nasze dzieci i wnuki będą mogły znaleźć w Beskidach to, co nas kiedyś urzekło i spowodowało, że gremialnie ruszyliśmy w ten region w poszukiwaniu wytchnienia i odpoczynku? Czy jesteśmy na tyle mądrzy i zdeterminowani, by uchronić resztki tego bogactwa dobrowolnie, czy też potrzebujemy jakiegoś narzędzia, które nam w tym pomoże? Jestem przekonana, że takim narzędziem może być sieć obszarów Natura 2000, które powstały w Beskidzie Śląskim, Żywieckim i Małym.


Dlaczego Natura 2000 nie boli?
- Bo nie jest to blokada rozwoju i inwestycji, ale filtr oddzielający inwestycje dobrze zaplanowane od źle zaplanowanych.

- Bo na obszarach Natura 2000 formy i sposoby ochrony nie są z góry dane, ale elastycznie dostosowane do celu.

- Bo na obszarach Natura 2000 nie ma żadnych z góry narzuconych zakazów. Zabrania się jedynie podejmowania działań mogących w znaczący sposób pogorszyć stan przyrody.

- NATURA NIE BOLI - pod tym hasłem rusza akcja społeczna.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto