Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Publiczna spowiedź z procenta dla OPP

Beata Sypuła
Na co idą nasze pieniądze oddawane w ramach jednego procenta podatków Organizacjom Pożytku Publicznego? I to w szczegółach - np.: ile otrzymują członkowie zarządu tych organizacji czy jak duża kwota trafia na promocję organizacji? Tego dowiemy się za rok.

- Trwają prace nad projektem rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej w sprawie rocznego sprawozdania z działalności OPP - potwierdza Bożena Diaby, rzeczniczka resortu pracy.

Na razie Departament Pożytku Publicznego przypomina organizacjom zbierającym nasze pieniądze, by składały sprawozdanie za 2010 r. na starym druku (do 15 dni od zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego).

Dlatego na razie dowiemy się niewielu szczegółów. Rozporządzenie z 2001 r. nie nakazuje rozliczać się z każdej złotówki. Trzeba tylko odpowiedzieć na ramowe pytania o wysokość uzyskanych przychodów, finansowaną z nich działalność statutową, poniesionych kosztach - np. administracyjnych, opłaty telefoniczne, pocztowe, na działalność gospodarczą.

Kwestią drażliwą są wynagrodzenia pracowników i zarządu. Plotka głosi, że idą w tysiące złotych. W dotychczasowym wzorze sprawozdania jest rubryka nakazująca podanie wynagrodzeń brutto osób na etacie, w tym członków zarządu. Tu wymóg: "podać należy łączną kwotę wynagrodzeń brutto osób zatrudnionych na podstawie umów o pracę". Podobnie jest w przypadku wydatków na wynagrodzenia z umów zlecenia.

W przyszłym roku OPP będą składać szczegółowe sprawozdania z tego, na co w ciągu roku poszły pieniądze z odpisów podatkowych jednego procenta, z budżetu państwa lub gminy oraz ze spadków i darowizn. Wszystko to w trosce o przejrzystość charytatywnie przecież działających organizacji.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto