Prezydent miasta Piotr Koj na swym blogu, jeszcze przed głosowaniem budżetu informował o zmianach w projekcie: "Niestety niezbędne były autopoprawki, bowiem zmieniła się znacząco sytuacja w zakresie zarządzania zasobem mieszkaniowym naszego miasta" - pisał prezydent. "Do tej pory zadanie to wykonywała gminna spółka. Po sześciu latach od zawarcia umo-wy, po sześciu latach funkcjonowania w obrocie prawnym, Sąd Najwyższy uznał umowę za nieważną. To spowodowało wie-le perturbacji, a zwłaszcza konieczność włączenia tego zadania do budżetu miasta wraz z koniecznością zrównoważenia z tego tytułu dochodów i kosztów, co zmusiło mnie do kolejnych cięć w wydatkach inwestycyjnych. Wybór padł na te zadania, na które nie udało się pozyskać środków zewnętrznych, a ich realizacja nie jest niezbędnie dla miasta konieczna" - tłumaczył Piotr Koj.
Wczoraj Stowarzyszenie Kibiców Klubu Polonia Bytom opublikowało list otwarty do prezydenta, w którym czytamy m.in.: "W budżecie na rok 2010 dokonał pan głosami swojej koalicji przesunięcia na rok następny 8,5 mln zł zarezerwowanych w budżecie na kontynuację przebudowy stadionu miejskiego przy ulicy Olimpijskiej 2. Na spotkaniu z przedstawicielami SKK PB tłumaczył się pan słowem wytrych: kryzys. 30 grudnia 2010 bez podania argumentów, nawet tylko z kategorii wymówki dokonał pan podobnego cięcia w budżecie na rok 2011, pokazując że dalsze prace na stadionie, konieczne do otrzymania nowej licencji do rozgrywania meczy ekstraklasy piłki nożnej w najbliższych sezonach, można tym samym odłożyć ad kalendas grekas (czyli na nigdy - red.).
Kibice oceniają, że decyzja prezydenta ma charakter osobisty: "Główny powód tej nieuzasadnionej decyzji widzimy w nieprzychylnym stanowisku kibiców Polonii wobec pana osoby i w wystartowaniu prezesa klubu Damiana Bartyli w wyborach prezydenckich jako pana głównego konkurenta. Tym samym udowodnił pan, że nie potrafi wznieść się ponad osobisty i partyjny interes oraz własne ja, mszcząc się za swoje domniemane krzywdy".
Na koniec kibice piszą: "Jest jeszcze jedno wytłumaczenie stadionowego cięcia w budżecie. Mianowicie brak, wbrew szumnym deklaracjom, projektu stadionu, na prezentację którego zapraszał pan nas w swoim czasie. Dokonując cięcia unika pan również kompromitacji".
Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?