Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rawa Blues Festival 2015: znamy kolejnych artystów!

AG
Rawa Blues Festival
Rawa Blues Festival Materiały prasowe/ Rawa Blues Festival
3 października w katowickim Spodku ruszy koncert Rawa Blues w Katowicach.

Zobacz: Linkin Park zagra w Rybniku! [bilety]

**Rawa Blues Festival 2015

3 października 2015, Spodek, Katowice **

Rawa Blues Festival 2015: kto zagra?

Irek Dudka

Jego pierwszym muzycznym idolem – podobnie jak wielu młodych ludzi dorastających w latach sześćdziesiątych i fascynujących się muzyką – był John Mayall. Dzięki kontaktom z Zachodem, nastoletni Irek miał dostęp do najnowszych płyt. Z nich uczył się gry na harmonijce, bo podręczników do nauki gry na tym instrumencie jeszcze w naszym kraju nie było.

Co roku, Irek Dudek stara się zaskoczyć publiczność Rawy swoją artystyczną propozycją. Po spektakularnym ubiegłorocznym koncercie z orkiestrą symfoniczną NOSPR-u, również w tym roku towarzyszyć mu będzie na scenie liczne grono muzyków. Artysta wystąpi bowiem z big bandem, z którym przypomni przede wszystkim materiał z płyty „No.1”.

Wielka Łódź

W drugiej połowie lat 80-tych Wielka Łódź była stałym gościem najważniejszych przeglądów i festiwali bluesowych w Polsce: Rawa Blues i Jesień z Bluesem, koncertowała na Jazzie nad Odrą, przez wiele lat była także współorganizatorem Zaczarowanego Świata Harmonijki w Poznaniu. Zespół z powodzeniem występował również poza granicami naszego kraju. Muzycy szacują, że w pierwszych latach działalności dali ponad 500 koncertów.

W 1996 roku spełniło się jedno z największych marzeń członków Wielkiej Łodzi: wystąpili przed mistrzem B.B. Kingiem w poznańskiej „Arenie”. Autografy „Króla Bluesa” przechowują niczym relikwie. Lata dziewięćdziesiąte i pierwsza dekada XX wieku nie należały do najlepszych w historii zespoły, dopiero w 2011 roku Wielka Łódź znów złapała wiatr w żagle i powróciła do regularnej działalności. W tym samym roku ukazała się także retrospektywna płyta „Walk On”.

Elvin Bishop

Elvin Bishop jest z urodzenia Kalifornijczykiem, ale najważniejszą rolę w jego muzycznym życiu odegrało Chicago. Do stolicy bluesa przyjechał w 1960 roku na studia, jednak szybko pochłonęły go inne zainteresowania. Przełomem stało się spotkanie z harmonijkarzem Paulem Butterfieldem. Bishop spędził 5 lat w legendarnym Paul Butterfield Blues Band – zespole, które przełamywał kulturowe, rasowe, ale również muzyczne stereotypy, łącząc tradycyjnego bluesa z psychodelią (lata sześćdziesiąte to złota era hippisów), rockiem i jazzem.

Bishop spędził w zespole Paula Butterfielda pięć lat, później zaczął pracować na własny rachunek. Nagrywał i koncertował między innymi z Johnem Lee Hookerem, Cliftonem Chenierem B.B. Kingiem oraz The Allman Brothers Band.

Boogie Boys

Boogie Boys od ponad dekady konsekwentnie budują swoją międzynarodową karierę. Bez większego ryzyka można powiedzieć, że są dla polskiego bluesa tym, czym Vader i Behemoth dla rodzimego ciężkiego grania, czyli markowym towarem eksportowym. Zespół wyróżnia się oryginalnym składem: dwóch pianistów, perkusista i kontrabasista. Na scenie potrafią dać czadu bardziej niż niejedna kapela ze ścianą elektrycznych gitar.

Zespół ma w dyskografii trzy studyjne płyty. Ostatnia – na razie - „Made in Cali” pochodzi z 2012 roku. Została w całości nagrana i wyprodukowana w Kalifornii. W zaistnieniu na rynku amerykańskim pomógł grupie sukces odniesiony na największym konkursie dla bluesowych wykonawców - International Blues Challenge w Memphis. Sześć lat temu Boogie Boys zostali finalistami konkursu (jako jedyny zespół spoza USA), a rok później doceniono ich krążek „Hey You”, który trafił do finałowego grona wśród płyt wydanych własnym sumptem.


Romek Puchowski

Przygoda Puchowskiego z muzyką rozpoczęła się w dzieciństwie. Najpierw pianino, potem pojawiła się gitara akustyczna i … tak zostało już do dziś. Bluesem zainteresował się dzięki twórczości legendarnego Roberta Johnsona oraz Son House'a. W styczniu 2015 roku spełnił jedno ze swoich marzeń: dał koncert na słynnej Beale Street w Memphis oraz odbył podróż Deltą Mississippi, śladami swoich bluesowych mistrzów. Ten wyjazd z pewnością zaowocuje pomysłami na kolejne płyty i muzyczne projekty artysty.
Roman Puchowski to człowiek – orkiestra: współpracował i współpracuje z wieloma uznanymi postaciami polskiej, europejskiej i amerykańskiej sceny bluesowej i jazzowej; prowadzi warsztaty gitarowe, jest również ambasadorem polskiej muzyki poza granicami naszego kraju. Nie ogranicza się zresztą do bluesa – kilka lat temu sporo zamieszania w alternatywnych kręgach narobiły nagrania formacji Von Zeit (grupa gościła między innymi na antenie MTV oraz radiowej Trójki).

Bettye LaVette
Na tegorocznym festiwalu bluesowym zaśpiewa Bettye LaVette. Artystka jest w muzycznym biznesie od ponad 50 lat. W swojej bogatej karierze nagrała między innymi takie klasyki jak: "Wish You Were Here" Pink Floyd, "Nights In White Satin" The Moody Blues, czy "Love Reign O'er Me" The Who i nadała im nowy wymiar. W 2009 roku została ona zaproszona do udziału w specjalnym koncercie z okazji inauguracji prezydentury Baracka Obamy. Zaśpiewała wówczas utwór "A Change Is Gonna Come" w duecie z Jonem Bon Jovi.

Wokalistka przyjedzie na Rawę Blues z najnowszym albumem "Worthy". Znalazły się na nim między innymi kompozycje znane z repertuaru Rolling Stonesów, Beatlesów i Boba Dylana. Ale podczas katowickiego koncertu nie zabraknie też z pewnością klasycznych hitów artystki z "Let Me Down Easy" na czele.

Jarekus Singleton

Początki muzycznej przygody Singletona były dość typowe dla artystów wywodzących się z afroamerykańskiej społeczności: kościół, muzyka gospel... Później zaczęła się fascynacja bluesową klasyką, ale nastoletniemu Jarekusowi w duszy grał również rap. Zresztą niewiele brakowało, a nazwisko Singleton pojawiałoby się na sportowych, a nie w muzycznych kolumnach gazet.

Debiutancką płytę „Heartfelt” wydał na własną rękę, ale zdolnego muzyka i wokalistę szybko zauważył Bruce Iglauer i przekonał do podpisania papierów z Alligator Records. W barwach tej legendarnej bluesowej wytwórni ukazał się album „Refuse To Lose”, który zebrał bardzo dobre recenzje w branżowej prasie.

Rawa Blues Festival to największy bluesowy festiwal na świecie organizowany w zamkniętym pomieszczeniu. Został uhonorowany nagrodą "Keeping The Blues Alive", przyznawaną przez międzynarodowe stowarzyszenie The Blues Foundation. W poprzednich latach na scenie "Spodka" wystąpiły takie tuzy gatunku zza Oceanu jak: Junior Wells, Robert Cray, Keb'Mo', Magic Slim, James Blood Ulmer, Blind Boys of Alabama, Otis Taylor, Eric Sardinas i Robert Randolph.

Rawa Blues Festival 2015: bilety

Bilety na 35. Rawa Blues Festival są dostępne w sieci Ticketpro

Ceny biletów:

Loża z cateringiem: przedsprzedaż: 299 zł, od 1 września: 333 zł, w dniu festiwalu: 359 zł
Czerwone J i H przedsprzedaż: 139 zł, od 1 września: 159 zł w dniu festiwalu: 179 zł
Czerwone G i K przedsprzedaż: 129 zł, od 1 września: 149 zł, w dniu festiwalu: 169 zł
Czerwone E,F,L i M przedsprzedaż: 119 zł, od 1 września: 139 zł, w dniu festiwalu: 159 zł
Niebieskie J i K do X rzędu przedsprzedaż: 90 zł, od 1 września: 100 zł, w dniu festiwalu: 110 zł
Niebieskie H i L do X rzędu przedsprzedaż: 80 zł, od 1 września: 90 zł, w dniu festiwalu: 100 zł
Niebieskie F,G,M i N do X rzędu przedsprzedaż: 70 zł, od 1 września: 80 zł, w dniu festiwalu: 90 zł
Płyta przedsprzedaż: 99 zł,od 1 września: 119 zł, w dniu festiwalu:139 zł

Zobacz też:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto