Remontowy horror na tarnogórskich drogach

22 Czerwca rozpoczął się remont drogi krajowej nr 78, jest to odcinek tarnogórskiej obwodnicy oraz droga łącząca Tarnowskie Góry z lotniskiem w Pyrzowicach i Katowicami. Drogowcy pracują od skrzyżowania na Osadzie Jana do Nakielskiej i w miejscowości Nakło. Ruch w tych miejscach jest utrudniony i odbywa się wahadłowo, gdyż zamknięta jest jedna część jezdni. Niestety, drogę tą dziennie pokonuje ogromna liczba samochodów, dlatego też w szczycie tworzą się tu potężne korki. Najgorzej mają mieszkańcy dzielnicy Bobrowniki, którzy zwyczajnie nie potrafią nawet dostać się na obwodnicę.

Przetarg na remont wygrało przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna Koźla, działa ono w grupie Mostostalu Zabrze-Holding. Spółka wyremontuje drogę krajową 78 na odcinku Tarnowskie Góry-Świerklaniec-Niezdara. Wartość umowy wynosi 16,36 mln zł netto. Całość prac potrwa tutaj do 30 listopada 2009 r.

To nie wszystko, gdyż od maja remontowana jest droga krajowa nr 11 pomiędzy miejscowością Tworóg a Tarnowskimi Górami. 12 kilometrowy odcinek drogi będzie miał nową nawierzchnię, pobocza, chodniki, odwodnienie, kanalizację oraz sygnalizację świetlną. Wykonawcą robót jest firma Drog-Bud. Remont potrwa do 13 listopada 2009 roku, a jego koszt to około 25 mln zł.

DK 11 to również bardzo ruchliwa droga, gdyż jest częścią trasy na Poznań oraz łączy z miastem dzielnicę Strzybnica, gdzie mieszka około 7 tys. ludzi. Dlatego i w tym miejscu kierowcy muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami.

Z rozpoczętych działań drogowców powinniśmy być bardzo zadowoleni, gdyż obie remontowane jezdnie były w fatalnym stanie, pofałdowane i dziurawe. Po zakończeniu robót będzie tu na pewno bezpieczniej. Niestety, prace przysparzają trudności w poruszaniu się po Tarnowskich Górach. Dzisiaj, jeśli mamy pecha stoimy na kilku światłach, czasem dosyć długo, przez co przejechanie miasta to nie lada wyczyn. Na czas remontu nie pozostaje nam nic innego jak tylko uzbroić się w pokaźną dawkę cierpliwości.