Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowerem dotarł na skraj Europy, a ukradli mu go w Katowicach

Michalina Bednarek
Michalina Bednarek
Piotr Mitko 8 lipca miał znów wyruszyć w trasę. Szkoda tylko, że jego rower został skradziony.

Do zdarzenia doszło 21 maja między 16:55 a 18:20. Rower został skradziony spod Biblioteki Śląskiej w Katowicach.

- Pojechałem do biblioteki zaraz po pracy, odbywało się tam spotkanie podróżnicze z wyprawy do Islandii. Zostawiłem rower przed głównym wejściem. Był on przypięty. Kamery zamontowane przy wejściu zarejestrowały, jak złodzieje kradli mój rower. Widać ich tam dokładnie. Całe zdarzenie zgłosiłem na policję – wyjaśnia Piotr Mitko.

Chciał pomóc niepełnosprawym

Jak przyznaje, jego rower na chwilę obecną był wart około 4 tys. złotych, w tym roku w jego remont włożył 700 złotych. Zaledwie tydzień temu wymienił opony i hamulce.

- Na 8 lipca zaplanowany był początek mojej kolejnej samotnej, miesięcznej wyprawy, połączonej z akcją charytatywną. Bilety do Islandii mam już kupione, a roweru nie ma – dodaje Piotr. - Wyprawa do Islandii miała pomóc w zbieraniu pieniędzy dla osób chorych, sparaliżowanych, z niedowładem nóg, które o własnych siłach na rower nie wsiądą. Chciałem zrobić coś nie tylko dla siebie, ale też dla innych – dodaje.

Przejechał 10 państw, okradli go w rodzinnym mieście

Piotr pokonał na swoim rowerze ponad 20 tysięcy kilometrów, łącznie przejeżdżając przez 10 państw.

- Mimo takiego przebiegu uznałem, że zdoła pojechać ze mną jeszcze raz na Islandię. Pierwsza moja wyprawa odbyła się do Nordkapp. Zbierałem pieniądze przez 9 miesięcy, a największym wydatkiem był nowy rower. Wtedy wybrałem model Kelly's Phanatic, który służył mi wspaniale aż do wczoraj – mówi Piotr.

Pomóżmy Piotrowi dotrzeć do Islandii

Piotr ma nadzieję, że jego dwukołowy kompan się odnajdzie, bo jeśli nie, to jego wyprawa może nie dojść do skutku.

- Wierzę, że prędzej czy później ktoś gdzieś go zauważy. Jeśli ktoś znajdzie rower lub części, które mogą z niego pochodzić, na jakiejś aukcji czy targu, będę wdzięczny za wszelkie informacje! – apeluje Piotr.



ZOBACZ ZDJĘCIA ROWERU


W dniu kradzieży rower miał na przednim kole zębatkę. Nie miał żadnych toreb ani bagażnika, tylko błotniki. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek informacje na temat skradzionego roweru prosimy o kontakt [email protected] bądź na adres redakcji.

Więcej informacji znajdziecie na blogu Piotra.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto