Rozdaliśmy książkę "Opowiadania dla superdziewczynek i superchłopaków, czyli z głową w chmurach"

Za górami, za lasami…
Dawno, dawno temu…
Pewnego razu…
Był lub była sobie…
Tak oto zaczynają się bajki. A bajki kochają dzieci i dzieci kochają bajki. Pewnie dlatego z entuzjazmem wzięły udział w konkursie „Dzieci malują do bajek”. Ilustracje, wybrane spośród 30 000 nadesłanych na konkurs, zdobią dwa tomiki bajek z 16 historiami: „Opowiadania dla superdziecka, czyli łoś Fąfel i przyjaciele” oraz „Opowiadania dla superdziewczynek i superchłopców, czyli z głową w chmurach”. Wszystkie dzieci są super i lubią historie z nutą bajecznej fantazji.

Drugi tomik konkursowych bajek składa się z dwóch części. Są to „Opowiadania dla superdziewczynek, czyli wpadki i przypadki żyrafy Wioli” oraz „Opowiadana dla superchłopców czyli, a nuż, widelec się uda”.

Bohaterką pełnych humoru bajek dla dziewczynek jest żyrafa Wiola, która ceni dobre maniery i gigantyczne kapelusze. I choć dla wielu (O, Petronelo!) jest tylko pluszową zabawką, dla Zuzi jest kimś wyjątkowym. Chłopcy skupią uwagę przede wszystkim na przygodach strusia Ojeja, wiernego przyjaciela Adasia, który bez przerwy macza w czymś piórka, bo bardzo mocno wciąż wierzy, że „a nuż, widelec, się uda”…

Autor książek z bajkami - Michał Mordarski - współpracował z telewizyjną Supernianią, jest zdobywcą nagród przyznanych przez czytelników.

Odp."Ostatnio czytałam moim dzieciom Mariuszkowi, 5 lat i Zosi 1,5 roku książeczkę "Pan Kuleczka" Wojciecha Widlaka. Jest to seria opowiadań z pięknymi i bardzo mądrymi morałami. Pana Kuleczkę chciałby znać każdy. Zapewnia bezpieczeństwo i dyskretnie towarzyszy zabawie. Jest tolerancyjny, ale uczy poszanowania reguł. Zawsze jednak można liczyć na jego wybaczający uśmiech. Pan Kuleczka to idealny dorosły. Jego podopiecznymi są kaczka Katastrofa, pies Pypeć i mucha Bzyk-Bzyk. Każde z nich, choć bardzo się różnią, ma swoje miejsce w sercu Pana Kuleczki, który umie sobie poradzić z rozbrykaną Katastrofą, wymyślić interesującą zabawę dla spokojnego Pypcia i przyciągnąć uwagę rozlatanej Bzyk-Bzyk. Bo w domu Pana Kuleczki nigdy nie jest nudno."

Odp."Ostatnio dziecku czytałam Mikołajka a skąd taki wybór? Ten chłopiec ma genialną płynność w rozwiązywaniu wszelkich problemów. a przy tym bije od niego niewysłowiona wesołość, spryt i optymizm do potęgi. Właśnie tym chce zarazić moje dziecko."

Odp."Ostatnio czytałam dziecku bajkę o żółwiu Franklinie Wydawnictwa Debit pt."Franklin uczy się jeździć na rowerze". Opowiadała ona o próbach nauki jazdy na rowerze,a tym samym o przełamaniu lęku i oporów oraz pokonaniu bariery strachu przed jazdą na rowerze na przykładzie żółwia Franklina. Moim zdaniem w bardzo prosty sposób, a jednocześnie bardzo przemawiający do małego dziecka bajka ta pomogła mojej córce w przełamaniu się i pokonaniu strachu w nauce jazdy na rowerze."

Odp."Moja córeczka Liliana uwielbia wierszyki Pana Juliana. Gdy tak czytamy te rymowanki uśmiech nie znika z twarzy Lilianki. Jej ulubiony- czego nie skrywa- to wszystkim znana LOKOMOTYWA. Śmiechu jest zawsze co nie miara gdy BUCH BUCH robi gorącą para. Gorąco więc chcemy polecić -wierszyki Tuwima dla dzieci:)"

Odp."Ostatnio czytuję dziecku serię Pana Kleksa - nim usłyszy o Harry P. nie wie że rodzima literatura była pierwsza:)
Po przeczytaniu pierwszej części obejrzeliśmy wspólnie film - i była konfrontacja z książką, teraz jesteśmy na etapie Podróży - a potem oczywiście film!"

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy (nagrody prześlemy pocztą), a pozostałym internautom pozostaje życzyć szczęścia w naszych kolejnych konkursach.