Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z T. Kaczmarkiem, nowym przewodniczącym RM w Jaworznie

...
...
Na ostatniej sesji jaworznickiej Rady Miejskiej doszło do zmiany przewodniczącego. O nowych obowiązkach, własnych odczuciach oraz swoim poprzedniku opowiada nowy "przywódca" RM - Tadeusz Kaczmarek

Jaka była pana pierwsza reakcja, myśl po wyborze na stanowisko przewodniczącego Rady?
Tadeusz Kaczmarek: Świadomość wielkiego wyróżnienia i jednocześnie ogromnej odpowiedzialności.

Nie ma obaw, że zabraknie czasu na normalną działalność związana z wykonywaniem mandatu radnego, np. na spotkania z mieszkańcami?
Poza obowiązkami wynikającymi z pełnienia funkcji przewodniczącego Rady nie może zabraknąć czasu na reprezentowanie wyborców i utrzymywanie stałej więzi z mieszkańcami oraz ich organizacjami. Oprócz wyznaczonych poniedziałkowych dyżurów dla mieszkańców w siedzibie Rady w dalszym ciągu realizuję piątkowe dyżury w Domu Kultury im. Z. Krudzielskiego w Szczakowej.

Objęcie takiego stanowiska, to nowe, dodatkowe obowiązki. Dużo ich jest? Które zaskoczyły?
Zadania Przewodniczącego Rady są ściśle określone w statucie miasta. Należą do nich organizowanie prac Rady, w tym zwoływanie sesji oraz przewodniczenie obradom. Kolejne obowiązki to dyżury dla mieszkańców i udział w spotkaniach z mieszkańcami naszego miasta oraz uczestnictwo w różnych uroczystościach. Przez sześć lat pełniłem funkcję zastępcy przewodniczącego Rady, tak więc miałem świadomość obowiązków jakie ma do wypełnienia przewodniczący.

Czym będzie się różniło pana "przywództwo" w Radzie od tego, jakie było przez kilka ostatnich lat, gdy Radą kierował J. Ciołczyk?
Nie mam zamiaru wprowadzać żadnych rewolucyjnych zmian w kierowaniu pracami Rady, tym bardziej że wysoko oceniam pracę mojego poprzednika. Zastanawiam się natomiast nad powróceniem do uchwały regulującej potrącanie radnym części diet w związku z ich nieobecnością podczas posiedzeń komisji i sesji Rady. Chyba że nieobecność podyktowana jest innymi obowiązkami mającymi związek z pracą Rady. Radny reprezentuje swoich wyborców i jest obowiązany brać udział w pracach Rady i komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany.

Z jednej strony koalicja, która pana wybrała i z której się pan przecież wywodzi, z drugiej opozycja, która z pewnością będzie walczyć o artykułowanie swoich interesów. Ma pan sposób na to, by być w swojej nowej roli obiektywnym prowadzącym obrady?
Należę do ludzi dialogu i kompromisu, staram się rozwiązywać spory i konflikty, a gdy jest to nie możliwe to przynajmniej je łagodzić. Mam nadzieję, że dałem temu dowód kierując pracami komisji Rady. W kadencji 1998-2002 kierowałem Komisją Kultury Sportu i Turystyki, w poprzedniej i obecnej kadencji odpowiadałem za pracę Komisji Bezpieczeństwa i Spraw Samorządowych. Członkami tych komisji byli też radni opozycji. Jestem przekonany, że mieli możliwość prezentowania swoich stanowisk. Jednak zależy mi na tym aby obrady sesji Rady nie były targowiskiem i aby powaga sesji była szanowana.

Jak ocenia pan pracę swojego poprzednika na tym stanowisku?
Wysoko oceniam pracę mojego poprzednika. Miałem przyjemność przez sześć lat współpracować w prezydium Rady z J. Ciołczykiem jako przewodniczącym. Podziękowałem za te sześć lat w moich pierwszych słowach, po ogłoszeniu wyboru nowego przewodniczącego.

15 głosów za, 5 wstrzymujących i tylko jeden przeciw. Wydaje się, że nawet opozycja dała panu pewien kredyt zaufania wstrzymując się od głosu. Zaskoczyło to pana?
: To wynik zdecydowanie pozytywny. Tak, byłem pozytywnie zaskoczony i mam świadomość kredytu zaufania jakim obdarzyła mnie Wysoka Rada, a zwłaszcza opozycja.

Źródło: jaworznianin.pl

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto