Spotkanie Ruchu Chorzów z Polonią Warszawa zapowiadało się bardzo ciekawie nie tylko ze względu na dobrą postawę chorzowskiej drużyny na początku sezonu, ale również w związku z powrotem na Cichą Duszana Radolskiego, który w tym tygodniu objął stanowisko trenera w Polonii.
| Zobacz również: Piast Gliwice - Odra Wodzisław 2:1 [Zdjęcia] |
Dobrą formę w sezonie 2009/2010 "Niebiescy" potwierdzili już w 10. minucie, kiedy na bramkę Przyrowskiego uderzał Sobiech. Piłkę wybił jednak na róg jeden z obrońców gości. W 12. minucie młody napastnik Ruchu wypuścił Niedzielana, a tego ubiegł przed polem karnym...zagraniem ręką Sebastian Przyrowski. Sędzia spotkania Paweł Gil nie miał wątpliwości i wyrzucił golkipera gości z boiska. Na placu gry pojawił się Radosław Majdan, przywitany"gorąco" przez chorzowską publiczność.
Do piłki ustawionej na 18. metrze podszedł Pavol Balaz, ale trafił w mur. To jednak nie zepsuło humorów kibicom "Niebieskich", którzy w liczbie 7 tysięcy głośno dopingowali swoją drużynę.
| fot. Piotr Charchuła | Radosław Majdan nie zaliczy spotkania z Ruchem do udanych |
Polonia pierwszą dogodną okazję miała dopiero w 34. minucie. Po dośrodkowaniu Zasady z rzutu wolnego Mariusza Zasady na bramkę uderzał Ivanowski. Ta akcja podrażniła "Niebieskich", którzy pięć minut później objęli prowadzenie.
Na lewym skrzydle Brzyski ograł Mynarza, zagrał po ziemi w pole karne, a tam płaskim uderzeniem gola zdobył Sobiech. Była to już trzecia bramka 19-letniego napastnika w tym sezonie.
| Zobacz również: Ruch Chorzów - Arka Gdynia 1:0 [Wideo + Zdjęcia] |
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście, ale w ich akcjach brakowało wykończenia. W 61. minucie na czystą pozycję wychodził Niedzielan, ale został sfaulowany prze Jodłowca. Po raz kolejny sędzia nie mógł podjąć innej decyzji, jak pokazanie czerwonej kartki zawodnikowi "Czarnych Koszul".
Przez ostatnie pół godziny gospodarze grali z przewagą dwóch zawodników, ale na boisku liczebna przewaga "Niebieskich" nie była widoczna. Dopiero w 73. minucie podopieczni Waldemara Fornalika stworzyli sobie świetną okazję i od razu zdobyli drugą bramkę.
| fot. Piotr Charchuła | Czerwona kartka dla Tomasza Jodłowca za faul na Niedzielanie |
Krzysztof Nykiel wypuścił długim podaniem Niedzielana, a ten w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Majdana. Dla Niedzielana była to pierwsza bramka od ponad dwóch lat, kiedy 10.08.2009 strzelił gola dla Wisły Kraków w meczu przeciwko Koronie (Wisła wygrała 4:0). Wynik spotkania nie uległ już zmianie i "Niebiescy" pewnie pokonali Polonię 2:0.
Ruch Chorzów - Polonia Warszawa 2:0 (1:0)
Bramki:
Sobiech (39.), Niedzielan (73.)
Składy:
Ruch Chorzów: Pilarz - Nykiel, Stawarczyk, Sadlok, Brzyski - Grzyb (88. Jakubowski), Baran, Scherfchen, Balaz (58. Janoszka) - Sobiech, Niedzielan.
Polonia Warszawa: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Dziewicki, Zasada - Mierzejewski, Kozioł, Trałka (60. Sarvas), Chałbiński (13. Majdan), Lato - Ivanovski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
