Bohaterem I połowy spotkania otwierającego szóstą kolejkę spotkań T-Mobile Ekstraklasy był Maciej Jankowski. Napastnik Ruchu przed tygodniem poślubił w Warszawie piękną Martę, ale wbrew obiegowym opiniom, zmiana stanu cywilnego nie odbiła się na jego formie. Młody żonkoś w 18 minucie wykorzystał błąd obrony Zagłębia i bez namysłu strzelił z woleja nie do obrony. Radość z pierwszej w tym sezonie bramki „Jankesa” była ogromna. 21-letni piłkarz żałował jednak, że żona nie widziała jego trafienia.
Fornalik: Zapracowaliśmy solidnie na to zwycięstwo
– To nie był wcale mój najlepszy mecz w tym sezonie. Poza bramką nic wielkiego dziś nie dokonałem – stwierdził samokrytycznie Jankowski.
Błędów obrony Zagłębia było w tym meczu znacznie więcej. Hanek i Bartosz Rymaniak dwa razy wykładali piłkę Arkadiuszowi Piechowi, lecz ten nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Bojanem Isailoviciem. Filigranowy napastnik Niebieskich miał jednak spory udział w tym, że goście od 58 minuty grali w Chorzowie w dziesiątkę. To właśnie po faulach na nim dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył stoper Hanek znany na Śląsku z występów w Polonii Bytom.
Osłabieni lubinianie długo nie byli w stanie zagrozić poważniej bramce gospodarzy, choć trener Urban po przerwie postawił wszystko na jedną kartę i wprowadził na boisko ofensywnie grających Litwina Sernasa oraz Nigeryjczyka Abwo. Honorowego gola Zagłębie strzeliło jednak dopiero w doliczonym czasie gry po koszmarnym błędzie Marko Perdijicia. Na szczęście wcześniej za pudła z pierwszej połowy zrehabilitował się Piech i wykańczając piękną akcję chorzowian przypieczętował ich zasłużone zwycięstwo.
Przed meczem Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin otwarto kawiarenkę Ruchu
Ruch gra coraz lepiej, a przecież trener Waldemar Fornalik nie zdecydował się na skorzystanie wczoraj z usług najnowszych nabytków Niebieskich – Czecha Tomasa Josla i Rafała Grzelaka. Obaj zbyt krótko trenowali z zespołem i zabrakło ich nawet na ławce rezerwowych. Na kolejny mecz, za tydzień z Podbeskidziem, powinni jednak być juź gotowi gry zwiększając rywalizację w składzie.
Ruch Chorzów 2:1 Zagłębie Lubin (1:0)
1:0 Maciej Jankowski 19'
2:0 Arkadiusz Piech 78'
2:1 Arkadiusz Woźniak 90'
WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!
Ruch: Matko Perdijić - Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Wojciech Grzyb (85. Jakub Smektała),Marcin Malinowski, Gábor Straka, Maciej Jankowski (78. Paweł Abbott), Łukasz Janoszka - Arkadiusz Piech (83. Sebastian Olszar).
Zagłębie: Bojan Isailović - Bartosz Rymaniak, Michal Hanek, Sergio Reina, Błażej Telichowski - Janusz Gancarczyk, Łukasz Hanzel (67. Patryk Rachwał), Kamil Wilczek (46. Darvydas Šernas), Szymon Pawłowski, Maciej Małkowski (46. David Abwo) - Arkadiusz Woźniak.
żółte kartki: Straka, Malinowski - Wilczek, Hanzel, Hanek, Gancarczyk, Woźniak.
czerwona kartka: Michal Hanek (58. minuta, za drugą żółtą).
Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk). Widzów 4 000.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?