Najpierw Rudvens w 20 minucie, potem Możdżeń w 30 i na koniec znowu Rudvens w 48. Trzy razy Matko Perdijic musiał wyciągać piłkę z siatki.
- Sprokurowaliśmy sytuację, po której padła pierwsza bramka i nieszczęście było gotowe - powiedział na konferencji pomeczowej trener Ruchu, Waldemar Fornalik.
Kolejny mecz Ruch Chorzów zagra u siebie z Jagiellonią Białystok, 28 sierpnia o godzinie 17:00.
Zobacz więcej zdjęc w portalu MMPoznań.pl
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?