Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch Radzionków - Flota Świnoujście 0:1. Porażka Cidrów u siebie

Leszek Jaźwiecki
archiwum PP
Wszystko co najważniejsze i najciekawsze w tym meczu działo tuż po pierwszym gwizdku sędziego. Najpierw brutalny faul Damiana Krajanowskiego powalił na murawę Miłosza Przybeckiego...

- Miłosz jest już po prześwietleniu. Na szczęście nic groźnego nie stało się z kością, stłuczony został za to staw skokowy - odetchnął z ulgą po informacji ze szpitala masażysta Ruchu Marek Zorzycki. - Uraz eliminuje go jednak z gry na co najmniej dwa tygodnie - dodał.

Chwilę później po podaniu Bartłomieja Niedzieli piłkę w kierunku bramki Ruchu skierował Charles Nwaogu. Po drodze odbiła się ona jeszcze od nogi Andrzeja Niewulisa i wpadła do siatki.

- Nie mogłem już nic z tym zrobić - zapewniał po meczu 21-letni obrońca gospodarzy. W ten sposób radzionkowianie w ciągu kilkunastu sekund stracili i zawodnika, i gola.

Podopieczni Artura Skowronka musieli gonić wynik. Bliski wyrównania w 19 min był Piotr Rocki, kończąc akcję kapitana Ruchu Tomasza Foszmań-czyka, jednak piłka o centymetry minęła słupek bramki Floty.

- Do przerwy Ruch był zdecydowanie lepszy, zabrakło jedynie ognia z przodu by wyrównał - ocenił grę swoich byłych kolegów występujący obecnie w Górniku Zabrze Piotr Gierczak. - Flota trochę rozczarowała, od zespołu walczącego o ekstraklasę spodziewam się więcej.

W drugiej połowie "Cidry" nadal szukały swojej szansy na strzelenie bramki. W 57 min Krzysztof Żukowski został nawet pokonany, ale arbiter nie tylko dopatrzył się pozycji spalonej Marcina Kowalskiego, ale także ukarał filigranowego obrońcę żółtą kartką.

- Nie było spalonego, strzeliliśmy prawidłowo bramkę - deklarował Foszmańczyk.

Od 77 minuty gospodarzom było jeszcze trudniej walczyć o wyrównanie. Po kolejnym faulu mający już na swoim koncie żółty kartonik Marcin Kowalski został odesłany do szatni.

KSZO Ostrowiec - Ruch Radzionków 2:0. KSZO pokonało Ruch

- Czerwoną kartkę powinien zobaczyć także Adrian Świątek i Karol Szymura - zauważył po meczu trener gości Petr Nemec. - To, co zrobili, to były wyjątkowo brutalne faule - nie miał wątpliwości.

Trener Floty przy okazji wypowiedział się na temat jego ewentualnego przejścia do Piasta Gliwice. - Tylko o tym czytałem, żadnej propozycji nie otrzymałem - oświadczył Czech, ale zagadkowo dodał, że podobnie jak... trener Barcelony on także po czterech latach chciałby zmienić jednak klimat.


Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Artur Skowronek (Radzionków)
Tego meczu nie powinniśmy przegrać, ale nikt nie przyznaje punktów tylko za to, że długo utrzymuje się przy piłce. Na temat sędziowania nie chcę się wypowiadać.

Petr Nemec (Flota)
Drużyna zagrała to, czego od niej oczekiwałem. W II połowie Ruch musiał się otworzyć, dlatego mieliśmy szansę na kolejne gole.


Ruch Radzionków 0-1 Flota Świnoujście
0:1 Charles Nwaogu 6

Ruch: Łukasz Skorupski - Tomasz Rzepka, Andrzej Niewulis, Kamil Szymura, Marcin Kowalski - Miłosz Przybecki (7 Michał Mak), Paweł Giel, Vladimir Balat (61 Adrian Świątek), Tomasz Foszmańczyk, Piotr Rocki (71 Dawid Gajewski) - Dawid Jarka.

Flota: Krzysztof Żukowski - Radosław Pruchnik, Sławomir Mazurkiewicz, Ivan Udarević, Damian Krajanowski - Tomasz Ostalczyk, Marek Niewiada, Krzysztof Bodziony (74 Ferdinand Chi Fon), Bartłomiej Niedziela (87 Daniel Dylewski) - Charles Nwaogu (86 Damian Misan), Ensar Arifović.

Żółte kartki: Foszmańczyk, Kowalski, Świątek, Gajewski - Krajanowski. Czerwona kartka: Marcin Kowalski (77. minuta, Ruch).

Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto