Ruch rozpoczyna nowy sezon w Gdańsku

Po nieudanej wyprawie do Wiednia piłkarze Ruchu Chorzów będą chcieli zmazać plamę w spotkaniu z Lechią Gdańsk.

- Polecimy samolotem, bo podróż innym środkiem transportu byłaby bardzo męcząca. To ponad tysiąc kilometrów, ale nasze wyjazdy stoją na wysokim poziomie organizacyjnym - zapowiadał przed wyjazdem do Wiednia szkoleniowiec Ruchu Waldemar Fornalik.**Tak też się stało i w sobotę w Gdańsku na lotnisku im. Lecha Wałęsy wylądowała ekipa Ruchu.**

Pojedynek z Lechią na pewno do łatwych należeć nie będzie. - Jedziemy z dużym bagażem doświadczeń. Gra w pucharach wiele nas nauczyła i to zaprocentuje w lidze. W Gdańsku powalczymy o pełną pulę, a w lidze będziemy chcieli powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu - zapowiada Rafał Grodzicki.**Na mecz z Lechią piłkarze Ruchu przyjechali zapewne zmęczeni ale również wzmocnieni dwoma piłkarzami.**

Z Chorzowa do Gdańska indywidualnie udali się Łukasz Janoszka i Piotr Kieruzel. Łukasz Janoszka wraca do zdrowia i jak twierdzi doktor Jacek Sypniewski będzie gotowy do gry. – Łukasz dochodzi do siebie po skręceniu kostki i jego szansę na grę z Lechią są bardzo duże – stwierdza doktor. W spotkaniu zagrać może również para Ariel Jakubowski - Gabor Straka. Na początku tygodnia dużo mówiono o przekroczeniu limitu żółtych kartek przez tych zawodników. Jednak jak się dowiedzieliśmy kartki z poprzedniego sezonu nie przechodzą na nowy, jedyny wyjątkiem jest czerwona kartka.

W poprzednim sezonie piłkarze Lechii Gdańsk zajęli 8 miejsce. Zespół ten w przerwie letniej przeprowadził kosmetyczne zmiany. Do zespołu dołączyli dwaj zawodnicy zza granicy: Vytautas Andriuskevicius i Deleu, a także młodzi piłkarze Rafał Janicki, Jakub Popielarz i Jakub Zejglic. Kilku zawodników pożegnało się z zespołem biało - zielonych m.in Karol Piątek, Peter Cvirik, Maciej Kowalczyk czy też Olegs Laizans. Nowym kapitanem zespołu został były gracz Ruchu Chorzów Łukasz Surma. Tydzień temu Lechia rozegrała sparing z zespołem hiszpańskiej Primera Division Villareal. Nieoczekiwanie w spotkaniu padł remis 1:1. - Mamy zagrać z równą walecznością i odwagą, a być jeszcze skuteczniejsi jak w spotkaniu z Villareal- powiedział przed spotkanie z Ruchem trener Lechii Tomasz Kafarski. Optymizmem tryska natomiast nowy kapitan Łukasz Surma, który przyznaję, że nie można obawiać się Ruchu. - Mecz z Villarreal pokazał, że jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie. Nie ustępowaliśmy hiszpańskiej drużynie szybkością, a w wielu momentach ją nawet pod tym względem przewyższaliśmy. Graliśmy szybko, składnie i ładnie dla "oka". Teraz musimy to powtórzyć - mówi pomocnik Lechii.

W poprzednim sezonie "Niebiescy" wygrali z Lechią u siebie 1:0, a w rewanżu padł remis 1:1. Początek spotkania w Gdańsku dziś o godz. 14:45.

Przewidywane składy:

Lechia Gdańsk: Paweł Kapsa, Deleu, Sergejs Kožans, Krzysztof Bąk, Vytautas Andriuškevičius - Piotr Wiśniewski Łukasz Surma, Marko Bajić, Paweł Nowak, Ivans Lukjanovs - Tomasz Dawidowski

Ruch Chorzów: Krzysztof Pilarz - Krzysztof Nykiel, Rafał Grodzicki, Maciej Sadlok, Ariel Jakubowski - Wojciech Grzyb, Gábor Straka, Michał Pulkowski, Marcin Zając - Arkadiusz Piech, Sebastian Olszar