Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch zagra w Warszawie z Polonią [zapowiedź]

Przemysław
Przemysław
Tomasz Brzyski wybrał zimą ofertę Polonii Warszawa i został kupiony z Ruchu Chorzów za pół miliona złotych. Dziś być może będzie biegał wzdłuż tej samej linii, co jego przyjaciel - Krzysztof Nykiel.

- Nie chciałbym, aby tak było. Z Krzysiem jestem na bieżąco w kontakcie. To mój dobry kolega i bardzo dobry zawodnik. Wolałbym, aby grał po drugiej stronie boiska - nie ukrywa Brzyski i jego życzenie ma realne przesłanki, bo po jego odejściu na lewą obronę zespołu z Chorzowa został przesunięty właśnie Nykiel. - Ale może przesunę Krzyśka z powrotem na prawą flankę. Niech pograją razem z Tomkiem - uśmiecha się trener Ruchu, Waldemar Fornalik.

Brzyski miał przed dzisiejszym meczem opowiedzieć co nieco na temat gry "Niebieskich" Jose Bakero. - Niczego nowego Tomkowi nie zdradzę - zapewnia z uśmiechem Nykiel. Nie musi w sumie, bo "Brzytwa" doskonale zna dzisiejszego rywala.

- Spędziłem przecież w Chorzowie dwa lata. Porozmawiam więc o Ruchu z trenerem Bakero - przyznał kilka dni temu. Tomasz aklimatyzuje się powoli w nowym zespole. Sam przyznaje, że jeszcze nie doszedł do formy, którą imponował przy Cichej. Na razie mieszka pod Warszawą. Pod koniec miesiąca ma się przeprowadzić do stolicy i zamieszkać na osiedlu, które buduje Józef Wojciechowski.

Przeczytaj całość na www.sportslaski.pl

Polonia Warszawa - Ruch Chorzów
sobota, 17:00
sędziuje Paweł Gil (Lublin)

Przypuszczalne składy:
Polonia Warszawa: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Dziewicki, Brzyski - Mierzejewski, Mayoral, Sarvas, Piątek, Gancarczyk - Gołębiewski.
Ruch Chorzów: Pilarz - Grzyb, Grodzicki, Sadlok, Nykiel - Zając, Baran, Pulkowski, Straka, Janoszka - Sobiech.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto