W poprzednim turnieju Mistrzostw Polski Rugby Kobiet Diablice zajęły bardzo dobre trzecie miejsce. Tym razem nie było aż tak dobrze, bowiem rudzianki zakończyły zawody na 4. pozycji.
Tegoroczna rywalizacja kobiet przebiega pod znakiem wyraźnego podziału nad dominującą nad pozostałymi zespołami czołową czwórką. którą stanowią Ladies Lechia Gdańsk, Tygrysice Sochaczew, Black Roses Poznań oraz nasze Diablice i resztę żeńskich teamów. Z wymienionej czwórki wszystko wygrywają na razie Ladies z Gdańska, a pozostała kolejność to wypadkowa turniejowej dyspozycji w danym dniu. Tym razem lepiej od dziewczyn z Rudy dysponowane były i Tygrysice i „Czarne Róże”, z którymi ostatnio Diablice dwukrotnie wygrały.
Rudzianki w turnieju grały następująco: przegrały w grupie z dziewczynami z Poznania 5:19 i wygrały zdecydowanie z Błyskawicami Wrocław 41:0. W półfinale uległy gdańszczankom 0:34 a w meczu o trzecie miejsce przegrały z Tygrysicami 5:26.
Słabszą dyspozycję usprawiedliwiać może nieobecność trzech zawodniczek z pierwszego składu. Broniącym medalu Mistrzostw Polski Diablicom trudno wybaczyć nie najlepsze przygotowanie do sezonu co widać zwłaszcza w przygotowaniu fizycznym i sporej fluktuacji w wyjściowym składzie. Żadnego z turniejów tego sezonu rudzkie rugbistki nie rozegrały w optymalnym zestawieniu.
Pozostaje żywić nadzieję, że nadchodząca przerwa jesienno-zimowa w rozgrywkach pozwoli Diablicom powrócić do dawnej dyspozycji.
Czołówka tabeli jesieni sezonu 2013/14 przedstawia się następująco:
1. Ladies Lechia Gdańsk 34 pkt.
2. Tygrysice Sochaczew 24 pkt.
3. Black Roses Poznań
19 pkt.
4. Diablice IGLOO RC Ruda Śl. 18 pkt.
Rugbiści IGLOO przedłużyli do czterech, serię wygranych meczów w rozgrywkach II ligi. Co warte podkreślenia wszystkie spotkania to mecze wyjazdowe, gdyż ze względu na prace remontowe na orzegowskiej Burloch Arenie rundę jesienną rudzianie rozgrywają tylko na wyjazdach.
Kolejną ofiarą IGLOO padł zespół Biało-Czarnych Nowy Sącz, który przegrał na swoim boisku 22:36 (8:17). Obserwatorzy jednak zgodnie podkreślają, że był to słaby mecz w wykonaniu rudzian którzy popełnili bardzo wiele błędów indywidualnych, w pierwszej połowie piłka często wypadała im do przodu, słabo szarżowali i nie bronili zespołowo.
W przypadku drużyny z Nowego Sącza nie miało to wpływu na końcowy wynik, jednak za tydzień w ostatniej jesiennej kolejce ligowej IGLOO zagra decydujący mecz z Legią w Warszawie (która do tej pory także wygrała wszystkie swoje mecze).
Pytanie brzmi czy mecz w Nowym Sączy to typowy słabszy dzień, który zdarzyć się może każdej drużynie, czy też zdecydowana obniżka formy? Całą prawdę na ten temat poznamy już za tydzień, kiedy to rudzcy rugbiści powalczą z warszawiakami o tytuł „mistrza jesieni”.
W Nowym Sączu dla IGLOO punktowali: Patryk Maniecki i Krzysztof Płusa po 10 pkt. (każdy po 2 przyłożenia), Piotr Tokarski 6 pkt. (3 podwyższenia), Michał Markowski i Marcin Greinert po 5 pkt. (każdy po 1 przyłożeniu)
IGLOO RC: Gawron, Nowak, Jopert, Markowski, Muc, Maniecki, Rogowski, Mańkowski, Płusa, Tokarski, Siwula, Greinert, Jurczyński, Łętowski, Kołodziej. Ponadto zagrali: Bal, Mazella, Kłosowski, Stankiewicz, Januszkiewicz.
Po tej kolejce IGLOO RUGBY CLUB Ruda Śląska zajmuje pierwsze miejsce w tabeli II ligi wyprzedzając Legię Warszawa o 1 pkt.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
