Zobacz: Dziecko wypadło z okna. Opiekowali się nim pijani sąsiedzi
Jak informuje policja śląska funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję w związku z rodzinną awanturą. Na miejscu okazało się, że mężczyzna groził swojej żonie, że ją zabiję. W rękach trzymał bagnet. Kiedy policjanci kazali mu odłożyć ostre narzędzie mężczyzna przyłożył je do brzucha i powiedział, że się zabije. Groził, że jeśli funkcjonariusze będą próbowali interweniować zginą.
Mężczyzna wziął jeden z rozłożonych na stole mieczy samurajskich i zaczął nim wymachiwać przed policjantami. Próby negocjacji nic nie dały. Kiedy do mężczyzny zadzwoniła córka, policjanci szybko obezwładnili go i zabrali mu niebezpieczne przedmioty.
Mieszkaniec Czerwonki miał w organiźmie 2 promile alkoholu. 51-latek trafił do aresztu. Odpowie za czynną napaść na policjantów i znęcanie się nad rodziną. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
