MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Senatorowie zagrali charytatywnie w Bytomiu

Przemysław
Przemysław
Senatorowie RP okazali się lepsi od Senatorów Wyższych Uczelni, ale to nie wynik był najważniejszy. Zebrano 45 tysięcy złotych na stypendia.

To właśnie Krystyna Bochenek, Wicemarszałek Senatu RP, tragicznie zmarła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem była Inicajtorką Meczu "Senat kontra Senat", który po raz pierwszy odbył się 2 lata temu.

Dzięki tej akcji Wicemarszałek Senatu RP chciała zadbać nie tylko o formę fizyczną senatorów, ale przede wszystkim o zdolnych studentów, dla których pieniądze zbierał Śląski Fundusz Stypendialny. - Co semestr zgłasza się do nas ok. 400 studentów, ale niestety nie możemy pomóc wszystkim. Najczęściej przyznajemy 30 stypendiów, ale dzięki takiej akcji jak dzisiejsza możemy pomóc ok. 50-60 studentom - powiedziała Iwona Fudała z Funduszu.

O przyznanie stypendium zgłaszać się mogą studenci, którzy osiągną średnią min. 4,5. - Chcemy pomagać najlepszym, ale również tym, którzy mają problemy finansowe, dlatego drugim warunkiem jest to, że średni dochód na członka rodziny nie mógł przekroczyć 870 zł brutto - dodała.

Pomysłodawcą zorganizowania drugiego spotkania był kapitan drużyny Senatorów RP, Zbigniew Szaleniec. - Pan Senator zadzwonił do mnie jeszcze w lipcu i wyraził chęć rozegrania kolejnego meczu i uczczenia pamięci mamy - powiedziała dla MMSilesia Magdalena Bochenek, córka Krystyny Bochenek i organizatorka meczu.

- Logistycznie było to bardzo trudne przedsięwzięcie do zorganizowania. Senatorowie są osobami publicznymi, które są zabiegane i dopóki nie pojawili się na murawie nie miałam pewności, że tak naprawdę przyjadą. Składy w ostatnim momencie się jeszcze zmieniały, ale na szczęście wszystko się udało - mówiła o przygotowaniach Bochenek.

Poziom spotkania i gra senatorów RP również mogła się podobać zgromadzonej publiczności i obecnemu na trybunach Jerzemu Buzkowi: - Mogę szczerze powiedzieć, że jak na senatorów, to pokazali dzisiaj naprawdę europejski poziom. Niestety nie dałbym rady biegać za piłką 40 minut i patrząc na mecz jestem przekonany, że trochę trenowali przed tym spotkaniem – skomentował Buzek.

Przeowdniczący Parlamentu Europejskiego nie mylił się, gdyż senatorowie nie tylko obradują, ale również trenują. - Po pierwszym meczu, który miał miejsce 2 lata temu ta drużyna stale trenuje. Na każdym posiedzeniu senatu staramy się znaleźć godzinkę, aby poćwiczyć i trenujemy na stadionie Polonii Warszawa, dzięki czemu podtrzymujemy kondycję fizyczną. Wczoraj troszkę popracowaliśmy nad założeniami taktycznymi z trenerem Piechniczkiem i wyglądało to dziś dobrze - mówił Zbigniew Szaleniec, kapitan drużyny Senatu RP.

Senat RP pokonał na boisku Senat Wyższych Uczelni 3:0, ale ostatecznie obie drużyny zwyciężyły, ponieważ zebrano aż 45 tysięcy złotych na Śląski Fundusz Stypendialny, dzięki czemu pobito wynik sprzed 2 lat.

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto