Już w kuluarach przed rozpoczęciem sesji głośno mówiono o tym, że radni negatywnie zaopiniują zarówno budżet, jak również Wieloletnią Prognozę Finansową miasta na lata 2011 – 2025. Nawet sam prezydent Kazimierz Górski, przedstawiając projekt stwierdził, że wie, iż radni nie będą chcieli przyjąć budżetu. Mimo to podkreślił: – Ja dalej jestem niepoprawnym optymistą i może przekonam za pomocą tych kilku informacji, które przygotowałem.
Te dodatkowe informacje to porównania z budżetami innych miast, na tle których Sosnowiec nie wypadł najgorzej. Prezydent przyznał, że trzeba będzie oszczędzać, ale podkreślił , że sam budżet jest wyważony i dobrze skonstruowany. Projekt otrzymał też pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. Porównania w formie rankingów z innymi miastami przedstawili też Karol Winiarski przewodniczący Komisji Budżetowej i przewodniczący Rady Miejskiej Arkadiusz Chęciński. Ich zdaniem w oparciu o te rankingi Sosnowiec wcale nie wypada dobrze.
Głos zabierali prawie wszyscy radni. Przedstawiciele klubów PO, PiS i Niezależnych skrytykowali projekt. Najczęściej powtarzające się zarzuty dotyczyły jednak bardziej planu prognozy finansowej. Radni zarzucali, że za mało jest inwestycji, z drugiej iż zadłużenie miasta jest zbyt wysokie, podobnie jak zbyt wysokie są fundusze na oświatę. Ostatecznie radni głosowali nad prognozą. I tu spora niespodzianka, bo głosy były dość wyrównane. Przeciw głosowało 13 radnych a za 12. Po tym głosowaniu przewodniczący zaproponował, aby przełożyć głosowanie budżetu. Przy jednym głosie wstrzymującym się, głosowanie nad budżetem odłożono.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?