- Słyszałem, że Adam we wtorek jeszcze utykał, ale sytuacja poprawiała się z godziny na godzinę. Było wiadomo, że decyzja należy przede wszystkim do niego. Jest tak rutynowanym zawodnikiem, że świetnie wie co robi i znakomicie zna reakcje swojego organizmu - komentował Andrzej Wąsowicz, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Problemy Małysza rozpoczęły się przed tygodniem podczas treningów w Lillehammer. W jednym ze skoków wiślanin "przeskoczył" obiekt, ale przy lądowaniu przeciążył kolano. Trener Hannu Lepistoe zdecydował o skróceniu zgrupowania i powrocie do kraju. Od tego czasu Małysz przechodził zabiegi w jednym z ośrodków w Wiśle. Według relacji lekarza opuchlizna zmniejszała się z dnia na dzień.
- Chcieliśmy wykorzystać każdą godzinę, ale decyzja musiała zapaść we wtorek, ze względu na planowany wyjazd do Finlandii. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie ma sensu ryzykować zdrowia Adama dla jednego konkursu, ale kolano nie wyglądało już tak źle, a on wyraźnie chciał startować - opowiada Kot.
Małysz nie musi występować w piątkowych kwalifikacjach zyskując dodatkowy dzień na leczenie. Istnieje także opcja, że zabraknie go w składzie na sobotni konkurs drużynowy. Decyzja ma zapaść w piątek, wszystko zależy od tego, czy w kolanie nie odezwie się znów ból. W skrajnym przypadku wiślanin zostanie też wycofany z zawodów niedzielnych, ale wydaje się to mało prawdopodobne.
Dzięki świetnym występom w lecie po raz pierwszy w historii w zawodach PŚ wystartuje aż siedmiu reprezentantów Polski. Oprócz Małysza na belce zasiądą Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Dawid Kubacki, Klemens Murańka, Marcin Bachleda i Stefan Hula.
Najwięcej emocji budzi obecność w składzie 16-letniego Murańki, który w 2008 roku został okrzyknięty cudownym dzieckiem polskich skoków. Pod presją dziennikarzy i kibiców powołano go wówczas do kadry na Puchar Świata w Zakopanem, ale ranga imprezy młodego zawodnika wyraźnie przytłoczyła. Także w tym roku występ na Wielkiej Krokwi Murańka zakończył na kwalifikacjach.
Piątkowe kwalifikacje zaplanowano na 18, sobotni konkurs drużynowy rozpocznie się o 15, a niedzielny indywidualny o 13.15.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?