Wydawać by się mogło, że Mistrzowie Polski spokojnie poradzą sobie z zespołem, który dopiero co awansował do I ligi. Nic bardziej mylnego.
Silesia Miners nie mieli tego dnia szczęścia. Michał Kołek, nowy rozgrywający Górników dwukrotnie zgubił piłkę po wprowadzeniu jej do gry przez swojego centra. Za drugim razem futbolówka padła łupem gospodarzy, którzy nie zmarnowali tej szansy i wyszli na prowadzenie 8:0 po przyłożeniu i podwyższeniu w wykonaniu Macieja Ginalskiego.
- Przed spotkaniem nie byliśmy naturalnie faworytem. Zaimponowaliśmy jednak zaangażowaniem i konsekwencją w grze. W przerwie trener Miners Jeff Shiffman spowodował, że jego podopieczni zagrali znacznie lepiej niż w pierwszej połowie, co doprowadziło do tak niezwykle emocjonującej końcówki ze szczęśliwym dla nas finałem - powiedział Michał Truszkowski, prezes klubu z Krakowa.
W składzie Tygrysów wyróżnili się grający z niezwykłą intensywnością Dawid Rechul i mądrze kierujący formacją ofensywną swojej drużyny Filip Mościcki.
Co zawiodło w składzie Silesia Miners? - Chyba wszystko po trochu. Na pewno mogliśmy podejść do meczu bardziej skoncentrowani, co oczywiście nie oznacza, że totalnie olaliśmy sprawę, jednak samo nastawienie na mecz było chyba takie, że nie powinien on być trudny a to błąd - mówi MM Silesii Mateusz Łukaszek, dyrektor sportowy Górników. - W futbolu amerykańskim nawet najlepsza drużyna musi podchodzić do każdego meczu tak, jakby grała o mistrzostwo i ta przegrana dobrze nam to przypomniała, teraz na pewno nie dopuścimy do powtórki - dodaje.
Kolejne spotkanie zostanie rozegrane 11 kwietnia na śląskiej ziemi. AZS Silesia Miners podejmą w Katowicach Pomorze Seahawks.
Sioux Kraków Tigers – AZS Silesia Miners 24:20 (8:6, 16:0, 0:8, 0:6)
I kwarta
8:0 przyłożenie Macieja Ginalskiego po 5-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Maciej Ginalski)
8:6 przyłożenie Grzegorza Sudera po 20-jardowym podaniu Michała Kołka
II kwarta
16:6 przyłożenie Filipa Mościckiego po 3-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Dawid Rechul)
24:6 przyłożenie Mieszko Łabuza po 32-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Maciej Ginalski)
III kwarta
24:14 przyłożenie Witolda Wolnego po 7-jardowym podaniu Sławomira Szymusia (podwyższenie za dwa punkty Krzysztof Matejuk)
IV kwarta
24:20 przyłożenie Sławomira Szymusia po 1-jardowej akcji biegowej
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
