W Marszu Pamięci zorganizowanym przez śląskie uczelnie wzięli również udział m.in. marszałek województwa śląskiego, Bogusław Śmigielski, wicewojewoda Adam Matusiewicz, prezydent Katowic, Piotr Uszok oraz prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.
Dziesiątki zniczy i wiązanek zapełniły plac przed Spodkiem, dokąd z placu Sejmu Śląskiego podążyła grupa kilkuset studentów. Nie brakowało również osób starszych oraz dzieci. Przed Spodkiem na zamontowanym w ubiegłym roku olbrzymim telebimie przypomniano sylwetki tragicznie zmarłych w sobotniej katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Pod samym telebimem utworzono wielki krzyż, na który złożyły się ułożone przez studentów znicze.
Uroczystość przebiegała w ciszy i skupieniu, po jej zakończeniu przybyłym podziękował rektor Banyś. - Dziennikarze mnie pytają o to, czy to marsz inicjowany. Nie, taka była wola studentów, za co jestem im wdzięczny. Zrobili to z odruchu serca i współczucia - mówił rektor, który stwierdził również, że region poniósł niepowetowane straty, wspominając Grzegorza Dolniaka oraz Krystynę Bochenek. - Te osoby są tak naprawdę nie do zastąpienia - powiedział Banyś.
RAPORT SPECJALNY TRAGEDIA W SMOLEŃSKU | ||
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?