Zdaniem ekspertów właśnie te obiekty mają największe szanse ubiegać się o wpis na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Żeby znaleźć się na liście trzeba spełnić kilka warunków. Jednak przede wszystkim obiekt musi przekonywać o swojej wyjątkowości i unikalności w skali światowej. Jeśli chodzi o Zabrze to w grę wchodzi kopalnia Guido oraz skansen Królowa Luiza.
- Mamy świadomość tego, że jest to niełatwe zadanie, związane ze żmudną pracą. Ustaliliśmy jednak, że gra jest naprawdę warta świeczki. Dążenie do uzyskania tego statusu wiąże się nie tylko z prestiżem i względami promocyjnymi, ale pozwala także zmobilizować społeczność wokół tematu, jakim jest dziedzictwo industrialne regionu – podkreśla Jerzy Gorzelik.
Obecnie na liście UNESCO znajduje się 936 obiektów i miejsc ze 153 krajów świata, z czego kilkanaście z Polski, jak historyczne centrum Warszawy czy kopalnia soli w Wieliczce. Walka będzie o tyle ostra, że o miejsce na liście ubiegać można się tylko jeden raz.
- Przed nami oczywiście ogrom pracy, ale jestem przekonana, że warto. Tym bardziej, że mamy naprawdę wyjątkowe obiekty i realną szansę, żeby temu zadaniu zwyczajnie sprostać - mówi prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?