- Profesor Winkler był wybitnym umysłem naszych czasów i wielkim dobrodziejem. Zawsze widział drugiego człowieka i jego potrzeby - podkreślił podczas pogrzebu ks. bp Jan Wieczorek, ordynariusz diecezji gliwickiej.
Ostatnim dowodem na wielkie serce Profesora było życzenie, by nie żegnać go kwiatami, a pieniądze na nie oddać najbardziej potrzebującym.
Wilibald Winkler urodził się w Zabrzu-Makoszowach i przez całe życie był związany ze Śląskiem. Studiował na Wydziale Elektrycznym Politechniki Śląskiej. Później przez 15 lat pracował w przemyśle, a w 1966 r. powrócił na politechnikę, żeby uczyć studentów. W 1981 r. otrzymał tytuł profesora. Był bardzo zaangażowany w życie uczelni - od 1990 r. do 1996 r. był także rektorem politechniki. Jako wykładowca nauk z dziedziny automatyki elektroenergetycznej spełniał się prawie do samej śmierci.
Pozostawił wielki dorobek naukowy - napisał ok. 130 specjalistycznych publikacji. Dwa lata temu za wkład w naukę profesor otrzymał nagrodę metropolity katowickiego Lux ex Silesia - Światło ze Śląska.
Dodatkowo Wilibald Winkler zajmował się polityką. Pamiętamy go jako wiceministra edukacji narodowej i wojewodę śląskiego w latach 2000-2001.
Profesor Winkler zmarł w niedzielę po ciężkiej chorobie. Spoczął w Zabrzu na cmentarzu przy kościele pw. św. Andrzeja.
- Dziękujemy Tobie i dziękujemy za całe Twoje życie - pożegnał wczoraj Profesora ks. bp Jan Wieczorek.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?