Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląska Kopalnia Diamentów uroczyście zainaugurowała swoje działania

Adam Papierniok
Adam Papierniok
Takiej inicjatywy jeszcze nie było w naszym regionie. Choć nazwa może być myląca, stowarzyszenie "Śląska Kopalnia Diamentów" nie będzie zajmować się wydobyciem kamieni szlachetnych, lecz szlifowaniem talentów najzdolniejszych młodych Ślązaków.

- Moim zdaniem w regionie jest wielu uczniów o wielkich możliwościach, jednak nie mieli oni okazji trafić na autorytet naukowy, który pomógłby im w dalszym rozwoju ich zainteresowań - tak pomysłodawca stowarzyszenia, Leon Swaczyna określa powód jego powołania. - Uczeń zdolny to często uczeń kłopotliwy dla nauczyciela. Takich uczniów należy wyławiać i dawać im szansę stawania się coraz lepszymi w swojej dziedzinie. Tylko w ten sposób uda się nam doczekać kolejnych śląskich noblistów - dodaje z uśmiechem.

Swaczyna, prywatny przedsiębiorca z Rudy Śląskiej i były kandydat w wyborach na prezydenta tego miasta, sam jest ojcem dziecka uzdolnionego. Jego syn już podczas nauki w liceum zaczął przejawiać zainteresowanie astronomią, dziś ma możliwość rozwijania swojej pasji. Celem założycieli Śląskiej Kopalni Diamentów jest danie takiej szansy również innym śląskim nastolatkom.

Wśród założycieli stowarzyszenia znaleźli się między innymi profesor Joachim Kozioł (Politechnika Śląska), senator Andrzej Misiołek (Platforma Obywatelska), doktor Tomasz Słupik (politolog z Uniwersytetu Śląskiego), doktor Henryk Mercik (obecny Miejski Konserwator Zabytków w Chorzowie) czy Karol Sikora (przewodniczący Młodzieży Górnośląskiej). Podczas inaugurującego spotkania, które odbyło się 4 marca w Rudzie Śląskiej ustalone zostały sposoby, w jakie stowarzyszenie ma zamiar realizować swoje cele. Już do końca kwietnia zostanie stworzona baza danych naukowców chętnych do współpracy z "Kopalnią" oraz grupą uczniów, którym zostanie umożliwiony kontakt z autorytetami w interesujących ich dziedzinach.

- Zależy nam, by trafić do uczniów rzeczywiście "najzdolniejszych", a nie tych "najbardziej przebojowych" - deklaruje Swaczyna - dlatego będziemy starali się kontaktować między innymi z uczestnikami olimpiad przedmiotowych, niekoniecznie tylko z ich zwycięzcami.

Pytany przez przedstawicieli mediów w jaki sposób będzie można ocenić skuteczność działań nowego stowarzyszenia, Leon Swaczyna zachowuje skromność. - Oczywiście pojawienie się wśród naszych podopiecznych kolejnego śląskiego noblisty byłoby najbardziej wymiernym efektem - przyznaje - jednak zadowolimy się faktem, że zasilą oni za jakiś czas kadry naukowe regionalnych uczelni, a część z nich być może zdecyduje się zgłębiać swoje zainteresowania na najlepszych uniwersytetach świata.

Adam Papierniok, autor jest dziennikarzem miesięcznika Jaskółka Śląska


MM Silesia poleca:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto