Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląska młodzież zarabia na wakacje

Dorota Nowak
Dorota Nowak
Promocje, ulotki, przygrywanie na dworcu kolejowym, a może staż w wielkim mieście? Czyli jak zarabia i dokształca się w wakacje śląska młodzież.

Wakacje to gorący okres nie tylko za oknem, ale także dla Młodzieżowych Biur Pracy i Studenckich Biur Karier.

Jaka praca i dla kogo

- Oferty pracy schodzą nam na bieżąco. Od początku wakacji zarejestrowaliśmy już 1000 młodych osób. Największym powodzeniem cieszą się wolne wakaty na promocjach i wykładaniu towaru, bo są najlepiej płatne - zdradza MM Silesii Katarzyna Knich z Młodzieżowego Biura Pracy w Katowicach. - Stawki w tego typu pracach dochodzą do 10 złotych za godzinę - dodaje.

Młodzieżowe Biura Pracy oferują możliwość zatrudnienia osobom już od 16. roku życia. Jednak wybór ofert pracy dla tych osób jest dość ograniczony. Są to głównie ulotki i plakatowanie.

Osoby, które ukończyły 17 lat i mają książeczkę sanepidowską, mogą pracować jako promotor oraz wykładacz towaru w marketach. Jest też coś dla osób lubiących uprawiać sport - prezenter sprzętu sportowego.

Osoby mające 18 lat i więcej mogą znaleźć zatrudnienie jako telemarketer, pracownik fizyczny, barman, kelner, a także zajęcie przy pracach wyjazdowych do ośrodków wczasowych.

Ulotki

A co ze studentami?

Jeśli chodzi o studentów, to dużym powodzeniem w wakacje cieszą się różnego rodzaju staże. - Studenci są informowani o stażach już od stycznia - informuje MM Silesię Agnieszka Dunaj, koordynator Biura Karier Uniwersytetu Śląskiego. - Przede wszystkim po młodych ludzi zgłaszają firmy z branży FMCG, audytowe, konsultingowe i firmy międzynarodowe - dodaje.

Staże oferowane przez śląskie Biura Karier Studenckich są organizowane na terenie całej aglomeracji, ale także w centralnych miastach Polski takich jak Warszawa, Kraków. W tych miastach studentom oferowane są wyższe płace, dlatego też wielu z nich decyduje się na wyjazd z rodzinnego miasta, by rozwijać edukacyjne skrzydła.
Oprócz staży, Biura Karier oferują studentom w wakacje prace w takich sektorach, jak gastronomia, hotelarstwo, obsługa turystyczna zarówno w Polsce jak i za granicą.

Pomysłowość i wytrwałość domeną młodzieży

- Zacząłem, bo chciałem zarobić na studia, własne przyjemności, a przy okazji podszlifować warsztat wokalny - mówi w rozmowie z nami Wiesław Niziołek, który zarabia śpiewając i grając na gitarze na katowickim dworcu PKP. - Bywa różnie. Czasem „wyciągnę” na dzień 10 złotych, a czasem 50 złotych, wszystko zależy od hojności przechodni - śmieje się Niziołek.

- Ciężko jest z pracą na wakacje, ja dowiedziałam się od koleżanki, która ofertę pracy znalazła przez Młodzieżowe Biuro Pracy - wyznaje Barbara Procka, która na ulicy Stawowej w Katowicach rozdaje ulotki. - Stoję dziennie po 4 godziny, ale jak ktoś ma chęci i siłę w nogach może stać dłużej, rekordzista wytrzymał 7 godzin - zdradza nam Procka.

Jak widać, istnieje wiele form zarobku na wakacyjne uciechy. Wszystko zależy od chęci i pomysłowości danej osoby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto