Związkowcy z śląsko-dąbrowskiej**
"Solidarności" określają sytuację w śląskiej służbie zdrowia jako katastrofę. Grożą strajkiem generalnym, a w środę wyruszają do Warszawy, gdzie urządzą pikietę przed Ministerstwem Zdrowia**. Chcą również wręczyć petycję minister Ewie Kopacz. Wtedy zapadną decyzje co do strajku.
Czytaj również: Szykuje się portest w śląskiej służbie zdrowia |
W całej sprawie najistotniejsze są oczywiście pieniądze, a konkretnie ich brak. W przyszłorocznym budżecie śląskiego NFZ znajdzie się ponad 200 mln złotych mniej niż w tym roku. A i w tym roku nie jest dobrze - brakuje m.in. środków na tzw. nadwykonania. W zeszłym tygodniu NFZ obiecał śląskiemu oddziałowi dodatkowe 67 milionów, według związkowców na śląsku brakuje jednak 300 milionów.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?