Natura, ekologia jest jedna. Dlaczego musi się nią zajmować aż tyle urzędów - RDOŚ, WIOŚ, WFOŚiGW...
- Wymienione instytucje mają zupełnie różne zadania i uprawnienia, chociaż zajmują się zarządzaniem ochroną środowiska i współpracują ze sobą.
No to co robi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, którą pan kieruje?
- Zapobiega działaniom szkodliwym dla środowiska na poziomie planowania inwestycji, odpowiada za zapewnienie wymogów jego ochrony w procesie inwestycyjnym poprzez wydawanie decyzji środowiskowych dla inwestycji strategicznych oraz udział w postępowaniach prowadzonych przez samorządy dla przedsięwzięć pozostałych; odpowiada też za tworzenie i likwidację form ochrony przyrody; za ochronę i zarządzanie obszarami Natura 2000 w regionie; realizuje zadania związane z udziałem organizacji w systemie ekozarządzania i audytu EMAS.
Jak rozumiem, inspektorzy WIOŚ są po to, aby kontrolować i nakładać kary...
- Nie tylko, chociaż Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska kontroluje przestrzeganie przepisów i wymierza kary za ich nieprzestrzeganie, prowadzi także monitoring, realizuje na przykład program Śląskiego Monitoringu Powietrza.
Zasiada pan w Radzie Nadzorczej WFOŚiGW. To instytucja dbająca o pieniądze na ochronę środowiska?
- Najogólniej mówiąc, tak. Jednak - co warte podkreślenia - Fundusz bardzo dobrze sprawdza się w sferze udzielania pomocy uprawnionym podmiotom w finansowaniu i realizowaniu działań służących ochronie środowiska oraz eliminacji istniejących zagrożeń.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?