Śląskie projektantki: Agnieszka Paul-Smolińska

Jak pamiętacie Silesia Street Look promuje także śląskich projektantów, nie ukrywamy,że dla nas osobiście jest to bardzo ważny dział, jak i misja, którą sobie wyznaczyłyśmy. Dzisiaj z cyklu "Śląskie projektantki" chciałybyśmy Wam przedstawić Agnieszkę Paul-Smolińską . Agnieszka  pochodzi z Mysłowic, jest absolwentką Krakowskiej Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru i Międzynarodowej Szkoły Charakteryzacji Filmowej i Teatralnej w Warszawie. Jest autorką stylizacji i kolekcji dla filmu min. A.Wajdy czy F. Bajona, a także telewizji oraz teatru.  Projektantka to także laureatka wielu prestiżowych konkursów takich jak Off Fashion w Kielcach, Złota Nitka w Łodzi  i New Look Design w Warszawie. Pracowała także jako projektantka dla firmy Artman przy tworzeniu marki „Mohito”.

Zobacz projekty Agnieszki

Kolekcja Agnieszki "Pure by Agapaul"  poświęcona jest kobietom świadomym zmian nadchodzących w modzie, bardzo starannie selekcjonujących ubiór, niebojących się wyróżniać z tłumu i kreować styl środowiska miejskiego. Wszystkie ubrania z logo „PURE” powstają w atelier projektantki. Gwarantuje to najwyższą jakość wykonania i stwarza możliwość eksperymentowania z konstrukcją, formą oraz materiałami powszechnie znanymi, by osiągnąć niepowtarzalność kolekcji. Nas osobiście oczarowała swoim talentem, dlatego postanowiłyśmy zadać naszej projektantce kilka słów o modzie i Śląsku.

Silesia Street Look: Wymień trzy skojarzenia związane ze Śląskiem.

Architektura czerwonej cegły, pyszne domowe jedzenie, rodzina.

Czego brakuje Ci na Śląsku (kultura, miasto, społeczeństwo)?

Przede wszystkim brakuje mi szybkiego i dobrze zorganizowanego transportu pomiędzy miastami i w samych miastach. Parkingów na obrzeżach miast, na których można zostawić auto i wypożyczyć np. rower lub skorzystać z transportu miejskiego.
Ścieżek rowerowych i przestrzeni wolnych od ruchu samochodowego.

Brakuje mi też niewielkich niezależnych galerii oraz inicjatyw wśród samego środowiska artystycznego, które przyczyniałyby się do wyjścia sztuki i wzornictwa z pracowni akademickich do szerokiego grona odbiorców.

Bardzo ciekawe inicjatywy miały miejsce w momencie gdy Katowice ubiegały się o przyznanie statusu Europejskiej Stolicy Kultury. Teraz gdy emocje opadły i sprawa jest już przesądzona na korzyść Wrocławia mam wrażenie, że dzieje się o wiele mniej. A przecież czasami wystarczy zebrać kilku zapaleńców i zrobić coś ciekawego bez wielkiego wsparcia ze strony funduszy z miasta. Co więcej da się na takich inicjatywach zarobić. Trzeba tylko chcieć i mieć na to pomysł.

Co sądzisz o śląskich ulicach pod kątem mody? Co chciałabyś zmienić?

Moda wśród młodych jest ciekawa i coraz bardziej odważna. Studenci i licealiści mają doświadczenie w mieszaniu nowych tendencji z dobrze znanymi nam już stylami. Tworzą w ten sposób nowe jakości kreując tym samym ciekawe trendy. Śląska młodzież ma w tej dziedzinie swój głos i niczym nie ustępuję rówieśnikom z innych europejskich dużych aglomeracji.

Ponieważ na Śląsku nie występuje takie skupienie projektantów jak np. w Warszawie nie wiedzą oni jeszcze, iż mogą do swoich eksperymentów używać ubrań od młodych projektantów. Niejednokrotnie nie różnią się one cenowo od ubrań popularnych marek sieciowych. Ubrania od początkujących projektantów są z pewnością ciekawą alternatywą, dodatkowo produkowaną w krótkich seriach, co zapewnia tak pożądaną w młodym wieku oryginalność.

Aby nie być goło słownym wystarczy w poszukiwaniu owych "młodych zdolnych" wejść na strony takich imprez handlowych jak: ŚCIEGI RĘCZNE, NEED FOR STREET czy MUSTACHE, przejrzeć wystawców i odszukać ich za pomocą Internetu.

Co do starszych odbiorców?…. Cóż nadal dla mieszkańców naszego regionu wybranie się do galerii handlowej i zakup ubrań ze sklepów popularnych czy ekskluzywnych zagranicznych marek jest jedynym dostępnym rozwiązaniem.

Świadomość modowych alternatyw w tej grupie wiekowej jest bardzo niska. Pokutuje przekonanie, że ubrania od projektantów są drogie i tworzone tylko na tak zwane "wielkie okazje". Tymczasem nie zdają sobie oni sprawy z tego, iż prawie każdy projektant poza kreacjami na pokaz tworzy kolekcje w nurcie redy to wear.
Najczęściej przygotowane tak by nadawały się do noszenia, na co dzień w cenach przystępnych dla klasy średniej.

Poproszono Cię o zaprojektowanie w współczesnej wersji tradycyjnego stroju Ślązaczki, jakby on wyglądał?

Z pewnością nosił by znamiona stylu charakterystycznego dla moich projektów. Był by minimalistyczny i łączył w sobie sportowy szyk z miejską elegancją. Chociaż kto wie może było by całkiem inaczej. W końcu projektowanie to proces i nawet wypracowany przez projektanta styl ulega zmianie.

Zobaczcie cały blog Silesia Street Look!

Zapraszam na nasz fan page https://www.facebook.com/silesiastreetlook

POLECAMY! SILESIA STREET LOOK
Silesia Street Look: moda a sztuka ulicy	Silesia Street Look z wizytą na poczcie