Kilka takich miejsc już pokazaliśmy - w Kobiórze i Pszczynie. Pszczyńskim śmietnikiem w środku miasta przy ul. Warownej zajęła się straż miejska.
- Jak ustaliliśmy, działką na Warownej, z której ludzie zrobili sobie śmietnik, jest syndyk masy upadłościowej jednej z pszczyńskich spółek. Będziemy się z nim kontaktować w sprawie uprzątnięcia tej posesji - mówi Marek Czajkowski, komendant Straży Miejskiej w Pszczynie.
W tym tygodniu wpadliśmy na trop prawdziwego szlaku śmieciowego wzdłuż torów kolejowych w Pszczynie. Zaczyna się "drobnicą" tuż za kioskiem gazetowym obok dworca, a kończy w zaroślach za zabudowaniami PKP.
Prawie każda nisza między budynkami i stojącymi po prawej stronie garażami-budami wygląda jak śmietnik. W jednej (na zdjęciu) leży stara chłodnia, beczka, opona i inne bałagany. Kawałek dalej zobaczyć można zdelezowany stary fotel, którego właścicielowi nie chciało się zawieźć na wysypisko, tylko wyrzucił w krzaki. Zderzak i inne plastikowe fragmenty czyjegoś samochodu dopełniają niepięknego obrazka, który rzuca się w oczy podróżnym PKP przejeżdżającym przez Pszczynę. Nikt nie zwróci uwagi na fajnego Orlika, którego także widać z okien pociągu. Bo na pierwszy plan pchają się śmieci.
Wszystkie zgłoszenia znajdziesz na stronie
slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciachZgłaszajcie dzikie wysypiska i ekologiczne bomby
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?