Od samego rana mieszkańcy interweniują u służb drogowych. Sporo telefonów i wiadomości mailowych dociera także do naszej redakcji.
– Ponad godzinę czekałem w Rajczy na autobus z Rycerki Górnej do Żywca. Praktycznie wszystkie kursy są opóźnione – relacjonuje przemarznięta pasażerka, Beata Duraj.
Kierowcy również mają powody do narzekania.
– Czy w gminie Gilowice śpią ? Droga przez Rychwałd jest tragiczna – irytuje się kierowca, Robert Muś.
Trudno dojechać jest też do granic państwa ze Słowacją w Korbielowie oraz Glince. W miejscach tych są podjazdy i chcąc je pokonać, koniecznie trzeba założyć łańcuchy śniegowe.
Na drogach, gdzie występują wzniesienia nie brakuje również ślizgających się samochodów. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w Żywcu, gdzie pod Górą Bułgarowską trudno wyjechać głównie ciężarówkom, tirom oraz autobusom. Podobnie jest na drodze powiatowej z Jeleśni, przez Pewel Wielką, Hucisko do miejscowości Kurów i dalej Suchej Beskidzkiej w Małopolsce.
Nawet w Żywcu służby drogowe nie stanęły na wysokości zadania.
– Chodniki nie są odśnieżone. Piesi muszą chodzić ulicami – przekonywała pani Anna, mieszkanka miasta.
Z mocno zasypanych dachów wielu domów oraz budynków użyteczności publicznej, zaczęto zrzucać śnieg. Tak jest m.in. na żywieckiej Pływalni Miejskiej przy ulicy Zielonej.
Poinformuj innych !
Piszcie jak u Was wygląda sytuacja zimowa ? Komentujcie poniżej lub wysyłajcie informacje oraz zdjęcia na [email protected]
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?