Jeśli decyzja się uprawomocni, prace ruszą niebawem. W mieście nie brak jednak głosów, że może warto zmienić nieco plany i nie budować stadionu na 15 tys. miejsc, lecz zrobić mniejszy obiekt.
- Wydaliśmy pozwolenie na budowę. Wszelkie zastrzeżenia, które pojawiły się przed sądem na etapie administracyjnym, zostały wyjaśnione. Analizy, ekspertyzy i zalecenia na temat rozprzestrzeniania się hałasu zostały dołączone do naszego uzasadnienia - mówi Janusz Sta-sica z cieszyńskiego starostwa.
Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego ratusza, nie komentuje decyzji starostwa w Cieszynie dopóki się ona nie uprawomocni. Nie zdradza także żadnych dalszych kroków co do budowy.
- Decyzję przyjmujemy z radością. Nie prowadzimy inwestycji, ale pomagamy miastu jak możemy, kibicujemy rozbudowie i liczymy, że teraz prace ruszą pełną parą - mówi z kolei Marek Glogaza, prezes grającego w ekstraklasie TS Podbeskidzia.
Starania o rozbudowę rozpoczęły się nim TS Podbeskidzie weszło do ekstraklasy. Wówczas na mecze przychodziło około 4 tys. kibiców. Kiedy władze miasta ujawniły plany, że zamierzają wybudować obiekt na 15 tysięcy miejsc, wzorowany na stadionie Korony Kielce, zaprotestowali mieszkańcy okolicznych bloków.
Inwestycja odwlekła się w czasie. Teraz jest pozwolenie, jest wybrany wykonawca, zarezerwowano pieniądze w budżecie, ale w mieście nie brak głosów, że stadion powinien być mniejszy. Dlaczego?
Mimo że TS Podbeskidzie gra w ekstraklasie, to na meczach bywa 3-3,5 tys. kibiców. Tylko dwa razy - podczas meczu z Legią Warszawa i Wisłą Kraków - na trybunach zasiadło 4,2 tysiąca osób. Co będzie jeśli TS Podbeskidzie spadnie z ekstraklasy? Wtedy zapełnienie 15-tysięcznego stadionu może być jeszcze trudniejsze. Czy miasto zmodyfikuje swe plany?
- Byłem przeciwnikiem rozbudowy stadionu w tym miejscu. Uważam jednak, że inwestycja jest tak zaawansowana, że już nic nie da się zrobić - mówi Przemysław Drabek, bielski radny PiS.
Stadion jest potrzebny, ale nie tak duży i w innym miejscu
Rozmowa z Grażyną Staniszewską, bielską radną niezależną
W mieście potrzebny jest stadion na 15 tys. miejsc?
Euro się skończyło, a zaczynają się problemy, jak wykorzystać stadiony, bo są za duże jak na polskie możliwości imprezowe. W Portugalii czy innych krajach rozbierano czy zmniejszano stadiony. A my budujemy duży stadion, choć na razie frekwencji na meczach nie widać.
Na mecze przychodzi maksimum nieco ponad 4 tysiące kibiców...
Właśnie. Nam przydałby się stadion na 5-7 tysięcy kibiców. Już nie mówię o tym, że ten będzie wciśnięty między osiedle Śródmiejskie a Grunwaldzkie. Urody to miastu nie doda.
Pani była zwolenniczką tego, by stadion wyprowadzić poza centrum miasta.
Na Euro było widać, że Stadion Narodowy w Warszawie ładnie się prezentuje, bo jest przestrzeń dookoła niego. Jest rzeka, są drzewa. Ten sam stadion wciśnięty między jedno a drugie blokowisko wyglądałby fatalnie. A u nas szykuje się taka katastrofa architektoniczna. Stadion w mieście jest potrzebny, ale nie w tym miejscu i nie takiej wielkości.
Chyba musiałby się zdarzyć cud, żeby miasto odstąpiło od inwestycji przy ulicy Rychlińskiego...
Ja żałuję, że kosztowne decyzje, niedodające miastu uroku, podejmowane są bez szerokich konsultacji. Niestety, prezydent miasta się uparł, że stadion ma być w tym miejscu, a nie innym. Szkoda.
* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:
Juwenalia Śląskie 2012: program, wydarzenia, zdjęcia, filmy
Kanon książek śląskich: Debata Dziennika Zachodniego
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
