Pod koniec kwietnia pisaliśmy o karze 1,3 mln zł, którą UOKiK nałożył na Stalexport. Zdaniem urzędu, na czas remontu spółka miała również obniżyć opłaty pobierane za przejazd płatnym odcinkiem autostrady z Katowic do Krakowa. Obecnie koszt przejazdu całym fragmentem drogi wynosi 13 zł (po 6,5 zł na każdej z bramek).
Stalexport nie zamierza ani płacić kary, ani obniżać opłat za przejazd.
- W swojej decyzji prezes UOKiK udowodnił, że nie do końca rozumie cele, jakie stoją za modelem angażującym prywatnych koncesjonariuszy w eksploatację i pobór opłat na autostradach. Model ten zakłada zdjęcie solidarnego obowiązku finansowania budowy dróg w kraju przez wszystkich obywateli poprzez podatki i nakłada ten obowiązek na użytkowników konkretnej drogi, których opłaty przeznaczane są na jej budowę lub zwrot kosztów tej budowy i remontów - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej prezes zarządu Stalexport Autostrada Małopolska S.A., Tomasz Niemczyński.
- Stalexport Autostrada Małopolska S.A. jest koncesjonariuszem płatnego odcinka autostrady A4 Katowice-Kraków i została zobligowana do wykonania szeregu prac związanych z dostosowaniem jej do standardów drogi płatnej. Środki na ten cel miały pochodzić właśnie z pobieranych od użytkowników opłat. Jest to nasze jedyne źródło dochodu - dodał Niemczyński.
- Zawieszenie lub obniżenie opłat stanowiłoby naruszenie zapisów Umowy Koncesyjnej pomiędzy naszą spółką a Państwem. Takie działanie nie jest dozwolone przepisami - argumentował z kolei wiceprezes zarządu, Mariusz Serwa.
W skardze na decyzję UOKiK spółka przypomina, że aktualne stawki opłat zostały ustalone w 2006 roku i pomimo wzrostu inflacji nie wzrosły. Ponadto, zostały one zaakceptowane przez GDDKiA w czasie, kiedy dokładnie znany był zakres prac remontowych przewidzianych na A4 w latach 2006-09.
Spółka wytknęła również urzędowi wady prawne decyzji. Po pierwsze, w Polsce budowa i eksploatacja dróg należy do zadań Państwa. - Dlatego więc zadania w zakresie zarządu dróg i poboru opłat pierwotnie są zadaniami Państwa, przekazanymi jedynie na mocy umowy koncesyjnej spółkom komercyjnym - tłumaczył prezes zarządu.
Po drugie, opłaty pobierane za przejazd mają charakter daniny publicznej, a nie ceny. Po trzecie wreszcie, zdaniem prezesa Niemczyńskiego, Stalexport nie posiada dominującej pozycji na rynku, jak uznał UOKiK. Zdaniem urzędu, inne drogi i środki transportu nie mogą być postrzegane jako substyty autostrady, z czym nie zgadza się Stalexport.
Spółka wycofała się także z promocyjnych przejazdów za pół ceny. Kierowcy płacili za przejazd tylko wyjeżdżając z autostrady. - Efekt akcji był znikomy, kierowców nie przybywało, więc zrezygnowaliśmy z tego typu akcji - mówił Tomasz Niemczyński.
W lipcu rozpoczną się kolejne remonty na autostradzie. Przez okres wakacji z ruchu wyłączonych będzie około 10 km autostrady. Męka dla kierowców ma się zakończyć z końcem 2009 roku.
W roku 2007 z płatnego odcinka autostrady A4 korzystało średnio 28 tysięcy samochodów na dobę, a spółka osiągnęła przychód w wysokości 130 mln zł.
Koncesję na eksploatowanie autostrady A4 SAM otrzymał w 1997 roku na okres 30 lat.
Tomasz Niemczyński, prezes zarządu Stalexport Autostrada Małopolska S.A., w rozmowie z MM Silesia:
Aleksander Glowania: Aktualnie w remoncie jest 7,8 km, czyli prawie 15% odcinka, którym zarządzacie. W lipcu, kiedy nałożą się kolejne kontrakty, będzie to ponad 10 km, czyli niemalże 20% autostrady z ruchem dwukierunkowym. Nie można było tych remontów tak zaplanować, by nie były uciążliwe dla kierowców?
Tomasz Niemczyński: Staramy się remonty przeprowadzać jak najszybciej, z jak najmniejszymi utrudnieniami dla kierowców. Nie tylko my, jako zarząd, decydujemy o harmonogramie prac remontowych, ale także nadzorująca prace firma, działająca na zlecenie GDDKiA.
Prowadzone remonty spełniają trzy warunki: ruch na autostradzie nie jest z tego powodu zmniejszony, nie powodują one utrudnień ponad te, które są konieczne podczas remontu, a poziom bezpieczeństwa utrzymywany jest na bardzo wysokim poziomie.
SERWIS MM O INWESTYCJACH | ||
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?