Od dłuższego czasu największy śląski przewoźnik boryka się z niedoborem pracowników, na stanowiska kontrolerów biletów. Praca ta nie cieszy się uznaniem, a „kanar” codziennie musi borykać się wieloma problemami.
Mimo że konkursy na kontrolerów biletów nie cieszą się popularnością, KZK GOP znalazło jednak rozwiązanie. W porozumieniu z Powiatowymi Urzędami Pracy wysłało pisma do komendantów Straż Miejskiej śląskich i zagłębiowskich miast z prośbą o pomoc. Niestety bez skutku.- Większość straży miejskich naszych miast nie była zainteresowana taką współpracą, która dla KZK GOP jest bardzo istotna gdyż w wyborze strażników na kontrolerów kierowano się również szybkością wylegitymowania osób, które nie chcą ujawnić swoich danych, w trakcie wypisywania opłaty dodatkowej. - mówi MM Silesii
Alodia Ostroch, rzecznik prasowy KZK GOP. Decyzja strażników jest rozczarowaniem dla KZK.
- Mamy taką informację od KZK GOP ale tylko dotyczącą pracy po godzinach, dlatego Straży Miejskiej trudno jest się odnieść do tego, jest to indywidualna sprawa każdego funkcjonariusza. Jednak jak narazie nie wpłynęły, żadne prośby od strażników i nie wydaje mi się by, któryś był tą propozycją zainteresowany - podsumował Kazimierz Romanowski Komendant Straży Miejskiej w Katowicach.
Informacja ta na pewno ucieszy "gapowiczów" jednak, do czasu aż kupowanie i kasowanie biletów stanie się normą, KZK GOP będzie szukać nowych sposobów na kontrolę pasażerów.
Czytaj również:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?