Strzelanina w Świętochłowicach-Chropaczowie. Policja szuka przestępcy

Dodane 4.11.2008, godz. 12:58:

- Ścigany przestępca pochodzi z Rudy Śląskiej, ma 30 lat. Podczas wczorajszej próby zatrzymania, do której doszło na ulicy Karpackiej, poruszał się volkswagenem golfem. Samochód jest obecnie zabezpieczony na naszym terenie, jednak poszukiwaniami zajmuje się policja z Bytomia. Mężczyzna wciąż pozostaje na wolności - mówi MM Silesii mł. asp. Iwona Gruca, rzeczniczka Komedny Miejskiej Policji w Świętochłowicach.

Policja nie ujawnia kim jest poszukiwany i za co miał być zatrzymany.

Jak donosi jeden z naszych Użytkowników, dzisiejszego popołudnia (3 listopada) w świętochłowickiej dzielnicy Chropaczów rozległ się huk po wystrzale z pistoletu.

Informację natychmiast sprawdziliśmy na policji. - Tak, istotnie miało miejsce takie zdarzenie. Około 15.00 policjanci z Bytomia ścigali przestępcę, który uciekał samochodem mknąc z bardzo dużą prędkością świętochłowickimi ulicami. Samochód został zatrzymany, ale ścigany nie został złapany - mówi MM Silesii **nadkom.

**, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

- Policjanci próbowali zatrzymać przestępcę na parkingu w Świętochłowicach. Ten jednak zorientował się, że jest w pułapce, wsiadł do samochodu i próbował rozjechać jednego z funkcjonariuszy - informuje MM Silesię **asp. sztab.

**, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu. - Policjant oddał kilka strzałów w koła samochodu, jednak mimo to, przestępca zdołał uciec. Znaleźliśmy samochód, ale trwa pościg za uciekinierem. Niestety nic więcej nie mogę teraz powiedzieć - dodaje Jakubiak.

Wśród mieszkańców Chropaczowa aż kipi od emocji. - Wiele osób słyszało strzały, ale nikt nie wie, co się stało. Wszyscy zadają te same pytania - pisze jeden z internautów na wewnętrznym czacie osiedlowej sieci. - Ludzie, ma ktoś zdjęcia z tej strzelaniny na Chropaczowie? - pyta inny.