W połowie maja odbył się w Rotterdamie 28. Shell Eco-marathon. Są to zawody w których startują studenci z całej Europy. Wygrywa ta drużyna, która zaprojektuje i stworzy najbardziej wydajny pojazd, najlepsza jest ta drużyna, której bolid pokona najdłuższy dystans, wykorzystując przy tym jak najmniejszą ilość energii.
W tegorocznym wyścigu wzięło udział 200 zawodników z 24 krajów, wśród nich była też ekipa Smart Power z Politechniki Śląskiej. - Jesteśmy świadomi, że w tak krótkim czasie nie uda nam się wypracować 100% możliwości naszego zespołu. Nie mniej od czegoś należy zacząć. Póki co wszyscy myślimy jedynie o tym by jak najlepiej przygotować wszystko do wyścigu. A to czego jesteśmy już pewni to fakt, że zdobędziemy przy tym ogromną wiedzę, którą ciężko przecenić - mówił nam przed wyścigiem Kamil Sternal, student z zarządu projektu.
A jednak! Mimo że ekipa dopiero zaczyna to w Rotterdamie odnieśli swój pierwszy sukces. Zespół Smart Power z Politechniki Śląskiej, wystawiający pojazd Mushellka startował w kategorii prototypów napędzanych energią elektryczną. Podczas wyścigu drużyna pokonała dystans 425 km zużywając 1 KWh. Wynik ten, okazał się na tyle dobry, że pozwolił drużynie zająć 10. miejsce w klasyfikacji głównej.
Nie jest to jedyny sukces zespołów z Polski: Eco Zone 505 z Politechniki Lubelskiej zajęli 3. miejsce w kategorii „Urban Concept” wśród pojazdów z silnikiem diesla, a pojazd Kropelka z Polotechniki Warszawskiej zostały ogłoszony najbardziej bezpiecznym bolidem biorącym udział w wyścigu.
Zobaczcie projekt prototypu z Gliwic
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?