Krzysztof Habraszka - jeden z najbardziej utytułowanych zawodników Karate Kyokushin na Śląsku, jak i w Polsce - zwyciężył podczas Pucharu Ameryk w kategorii open kumite mężczyzn pokonując w finale reprezentanta Australii Stevena Cujica. Harbaszka zwyciężył jako drugi Europejczyk i pierwszy w historii Polak w tej kategorii.
- Jestem bardzo zadowolony z postawy Krzysztofa oraz jego wyniku - mówi w rozmowie z MM Silesia Bogdan Lubos, trener Habraszki, jak i założyciel TKS Karate w którym trenuje zawodnik - Krzysztof walczył w świetnym stylu i po raz kolejny pokazał, że należy do najlepszych zawodników na świecie - dodaje.
Polecamy również: Gwiazdy karate Shotokan w Będzinie [Foto + Wideo] |
Krzysztof Habraszka podczas tych zawodów rozstawiony był z numerem pierwszym. W ćwierćfinale pokonał przed czasem 15 kg cięższego Serba Ivana Marusica, a w półfinale po zaciętym pojedynku zwyciężył Francuza Djamera Blekhoudja. Finałowa walka z reprezentanta Australii Stevena Cujica była wyrównana w pierwszej rundzie, jednak dogrywka pokazała, że Habraszka był najlepszy podczas tego turnieju. Sędziowie jednogłośnie wskazali Krzysztofa Habraszkę jako zwycięzcę tej walki i całego Turnieju. Nasz reprezentant zwyciężył także w konkurencji tameshiwari (łamanie desek), łamiąc w czterech próbach 26 desek.
Reprezentacja Tarnowskich Gór podczas Pucharu Ameryk
- Jak na ten okres Habraszka był przygotowany świetnie - komentuje Lubos - Wytrzymałość, jak i siłę ma bardzo dobrą, musimy jednak popracować jeszcze nad szybkością - dodaje. Trener nie ukrywa, że głównym priorytetem w tym roku są Mistrzostwa Świata w Japonii, które odbędą się w sierpniu. Od poniedziałku Krzysztof Habraszka zaczyna sześciotygodniowe przygotowania do tych zawodów.
Również młode zawodniczki TKS Karate zaprezentowały się bardzo dobrze
Nie tylko Habraszka zaprezentował się świetnie podczas Pucharu Ameryk. Złoto w kategorii otwartej kumite juniorek 15-17 lat, po półfinałowej wygranej z 12 kg cięższą Rosjanką Latypovą i finale z Aleksandrą Zajkowską wywalczyła Marta Lubos, a brąz w tej samej kategorii zdobyła Wiktoria Bułka. - Cieszy fakt, że Krzysztof Habraszka nie jest jedynym bardzo dobrym reprezentantem naszego klubu. Klub trenuje kilku młodych zawodników, którzy mają duże szanse na powtórzenie sukcesów Habraszki - jak np. Łukasz Baron lub wspomniane już Marta Lubos i Wiktoria Bułka - mówi trener tarnogórskich zawodników.
Krzysztof Habraszka podczas turniejowej walki
W Nowym Jorku wystąpili również inny zawodnicy z naszego regionu - m.in. Andrzej Manecki z Siemianowic Śląskich, który zdobył srebrny medal w kata seniorów lub Michał Krzak z Katowic, który wywalczył szóste miejsce w kategorii otwartej mężczyzn.
MM Silesia poleca:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?