- Samochód już odebraliśmy, ale do akcji będziemy nim wyjeżdżać prawdopodobnie dopiero w styczniu - mówi Ireneusz Żywica, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach. - Strażacy prze- szli wstępne przeszkolenia, zapoznają się z instrukcją obsługi, ale wóz musi jeszcze zostać uzbrojony pod nasze zamówienie. Chodzi o to, w których miejscach w samochodzie chcemy mieć potrzebny sprzęt - wyjaśnia.
Świętochłowiccy strażacy do tej pory wykorzystywali podczas akcji m.in. 15-letniego jelcza. - To samochody o tych samych parametrach gaśniczych, ale jest różnica w generacji - wyjaśnia Ireneusz Żywica. Wysłużony jelcz na pew-no nie pozostanie bezrobotny. Świętochłowicka jednostka chce go przekazać Ochotniczej Straży Pożarnej w Mikołowie.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?