Szlak Zabytków Techniki będzie miał swój paszport

- Chcemy jeszcze mocniej promować się w Internecie, wypracować taki kierunek, który pozwoli wszystkim podmiotom, wchodzącym w skład SZT informować nie tylko o atrakcjach ale również o wydarzeniach, które będą się odbywać w poszczególnych obiektach - zapewnia w rozmowie z MM Adam Hajduga. - Wzorem bliźniaczego szlaku z Nadrenii-Północnej Westfalii chcemy wprowadzić np. Noc Zabytków Techniki, Święto Szlaku oraz wspólny bilet - paszport, który uprawniać będzie do odwiedzin we wszystkich obiektach - zaznacza Hajduga.

Za komercjalizację produktu odpowiedzialna ma być między innymi Dorota Janas, kiedyś menadżerka Muzeum Browarnictwa w Tychach, również członka SZT.

- Jesienią 2008 roku trwały warsztaty, które pomogły wyznaczyć nam kireunek standaryzacji wszystkich obiektów na szlaku. Poznaliśmy swoje mocne i słabe strony oraz kryteria oceny poszczególnych atrakcji. Chcemy, by szlak był swoistym "Wehikułem Czasu" przyciągającym nie tylko rodziny z dziećmi czy grupy szkolne ale również singli, ludzi aktywnych, czy eventy biznesowe. - dodaje Janas.

W ciągu tego roku Urząd Marszałkowski chce zaproponować, aby w ramach Szlaku Zabytków Techniki powstało kilka tematycznych tras, łączących obiekty podobne do siebie. Co ciekawe, od maja tego roku obsługa poszczególnych lokalizacji będzie rekomendować odwiedzenie innej atrakcji, położonej nieopodal.

- Oznacza to, że odwiedzając np kopalnie usłyszymy, że niedaleko możemy zobaczyć równie unikatowy zabytek techniki. To klucz do sukcesu, sam layout czy kampania reklamowa nie wystarczy - tłumaczył Zbyszek Zaborowski, wicemarszałek województwa śląskiego.

Jutro w hotelu Monopol na konferencji prasowej przedstawiona zostanie natomiast nowa kampania reklamowa województwa przeznaczona dla mieszkańców Śląska i Zabłębia.