Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szopienice: Napadł na sklep z pistoletem w dłoni

Redakcja
Chciał wyłudzić gotówkę grożąc ekspedientce pistoletem. Ta jednak go powstrzymała, co zdezorientowało bandytę. Bohaterska kobieta zaalarmowała policję, dzięki czemu sprawcę ujęto.

Do zdarzenia doszło w piątek w centrum Katowic - Szopienic, w jednym z osiedlowych sklepów spożywczych. Nic nie zapowiadało mających się tam rozegrać dramatycznych scen. Mężczyzna, który jak się potem okazało, zaatakował sprzedawczynię, był tam stałym klientem, mieszkał niedaleko. Tyle tylko, że tego dnia zapłacić nie zamierzał...

Zaczął od obserwacji sklepu i po upewnieniu się, że w nie ma w nim ludzi, wyciągnął pistolet i zaczął nim grozić sprzedawczyni. Zanim do tego doszło, udawał zwykłego kupującego, rozglądając się po półkach i zabierając z jednej z nich oranżadę.


Ekspedientka nie przestraszyła się uzbrojonego mężczyzny fot. KWP Katowice

- Wzorowo zachowała się kasjerka, która z zimną krwią powstrzymała agresora. Nie wystraszyła się i wyrwała mu pistolet chwytając za kolbę - mówi MM Silesii Adrianna Mazur z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. - To musiało go zdziwić i zdezorientować, gdyż w pewnym momencie zaczął uciekać - dodaje Mazur.

56-letnia sprzedawczyni natychmiast zaalarmowała policję, w pościg za nim ruszyli funkcjonariusze z komisariatu V. Jako, że 26-letni mężczyzna był jej znany, podała policjantom dokładny rysopis, co ułatwiło poszukiwania. Ujęto go kilkudziesięciu minutach. - Tłumaczył, że dopuścił się przestępstwa, gdyż miał problemy finansowe. Chciał w ten sposób podreperować swój budżet - mówi Mazur.

Podczas nieudanego napadu użył imitacji broni wystrzeliwującej metalowe kulki, którą kupił na jednym  z  serwisów internetowych. Nie był wcześniej karany, teraz za kratkami może spędzić do 12 lat.


MM poleca:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto