Dużo światła, zieleni, przestrzeni, wody - to elementy, które mają charakteryzować nowy rynek. Jednym z jego symboli ma być związany z miastem jawor. - Ze względów technicznych będzie potrzebny, by zamknąć perspektywę ulic - tłumaczył projektant.
W spotkaniu uczestniczył prezydent miasta wraz ze swoim zastępcą, sekretarz miasta oraz cały kilkunastoosobowy Zespół ds. Przebudowy Rynku, który w zeszłym roku powołał do życia Paweł Silbert. Nie zabrakło również projektanta - Stanisława Lessaera, który szczegółowo omówił założenia projektu. - To jest tylko nasza koncepcja. Rynek wcale nie musi tak wyglądać. Jeśli będą inne propozycje, uwagi, brak akceptacji naszego pomysłu, to możemy go modyfikować, zmieniać - tłumaczył Lessaer.
Spotkanie zdominowały jednak wątpliwości mieszkańców i właścicieli kamienic w centrum. - Dlaczego nie będę mógł podjechać samochodem pod własny dom? - pytał jeden z mieszkańców, gdy usłyszał, że na rynku zostanie całkowicie zamknięty ruch dla pojazdów kołowych. - Będzie Pan mógł, od drugiej strony - ripostowali przedstawiciele władz.
- Rynek wygląda jak wygląda. My tego nie robimy dla siebie - mówił prezydent Silbert. - Odnowa rynku to przede wszystkim szansa dla mieszkańców i dla właścicieli kamienic. Jeśli rynek będzie godnie reprezentował miasto, to i zwiększą się zyski właścicieli. Jeżeli teraz nic nie zrobimy, to to miejsce dalej będzie podupadać i za kilka lat rynek przeniesie na tereny po byłym szybie Kościuszko. My tego wcale nie musimy robić tutaj - dodawał. - Czy pan prezydent nas szantażuje? - pytali z sali zdenerwowani mieszkańcy.
SERWIS MM O INWESTYCJACH | ||
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?