Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To nie mieści się na szklanym ekranie

Łukasz Malina
Łukasz Malina
Tak, w telegraficznym skrócie, można przedstawić najnowszą odsłonę „Tutam” Schaeffera. Na deski zabrzańskiego Teatru Nowego, sztukę przeniósł Krzysztof Prus.

W wielu wywiadach, udzielonych przed premierą „Tutam” Prus wyznawał, że do sięgnięcia po znanych ze szklanego ekranu aktorów skłoniła go ich popularność, a tę można przecież przekuć na sukces w teatrze. Czy zatem reżyser próbuje przekonać nas, że dzisiaj aktora znamy jedynie z telewizyjnej produkcji, a jeśli skądinąd to jesteśmy gatunkiem wymarłym i na pewno wszystko nam się pomieszało?

Ci oto aktorzy, na co dzień występujący w popszmirze, absorbującej zwłaszcza piękniejszą część naszego społeczeństwa, to Renata Dancewicz i Zbigniew Stryj. Broń Boże! Nie kojarzcie ich z teatrem, ani z jakąkolwiek inną ambitniejszą od tej w telewizyjnym serialu, rolą! Tym bardziej, że sam reżyser przyznał publicznie, iż nie opuszcza ani jednego odcinka owego serialu…

Poświęcenie godne podziwu, ale czy potrzebne? Nie przysporzy przedstawieniu „Tutam”, większego zainteresowania ze strony publiczności. Za to na pewno, uczyni to sam spektakl, godny obejrzenia, dobrze osadzony w rzeczywistości scenicznej, która pamięta o tym, że spoglądają na nią oczy zgromadzonych na widowni ludzi, a raczej rozumiejących prawdy Schaeffera kobiet i mężczyzn.

Stwierdzenie, że spektakl urzeka byłoby może nieco na wyrost, ale na pewno przykuwa uwagę widza. Krzysztof Prus sięgnął po wszystko, co najlepsze, a do czego zdążył przyzwyczaić już swoją publiczność nieraz. Nie zmarnował światła, które kształtnymi snopami, bądź przyjemną poświatą skutecznie pomaga odróżnić, gdzie jest „tu”, a gdzie „tam”. Delikatna muzyka, tło wydarzeń, choć często powtarza się ten sam motyw, też zupełnie nie przeszkadza. Scenografia może nie rzuca na kolana, ale współgra zdecydowanie z dwoistością przedstawionego świata, jest kolejnym pomostem, umożliwiającym odnalezienie się w opozycji dwóch rzeczywistości, tej kawiarnianej i tej kuchennej.

W samej sztuce pociągający jest flirt. Błyskotliwe, elokwentne i często pobłażliwe wobec niedoskonałości kobiecych i męskich charakterów, uwagi, przypominają widzom, że nie oni jedni mają problemy w swoich związkach, nie im jednym nie przychodzi do głowy odpowiedź na pytanie: po co to wszystko?

Dobrze w swych podwójnych rolach czują się Renata Dancewicz i Zbigniew Stryj. Fartuszek i chamowate odzywki w połączeniu z inteligenckim zacięciem to atrybuty kelnera, a przy okazji pijaka, niewiernego partnera i niespełnionego intelektualisty. Z kolei ogłada, zawadiackie poczucie humoru i szarmancka natura, to obraz klienta, stałego bywalca kawiarni, który „zamawiał kawę, a nie czekanie”. Naprzeciw tych tak różnych, a jednak podobnych do siebie panów staje smutna kelnerka, oszukana przez życie, które dało jej jedynie chamowatego pijaka. Kelnerka podkochuje się w kliencie kawiarni, ale budzi jedynie jego litość. Z zazdrością spogląda za to na elegancką, acz nie do końca roztropną klientkę, której udaje się przyciągnąć do siebie przystojnego klienta. Czasem odnosi się jednak wrażenie, że obie panie nie różnią się niczym poza tym, że jedna przywdziewa fartuszek, a druga elegancki płaszcz i równie taką chustę.

Po obejrzeniu, wysłuchaniu i przetrawieniu najnowszej propozycji Teatru Nowego w Zabrzu, mimo wszystko czuje się przygnębienie. Nawet, jeśli uznamy przedstawienie za udane, kreacje aktorskie za przekonujące, a filuterne dialogi za miłe duszy, to i tak nic nie oddali od nas wrażenia, że i my często siadamy do brydżowego stolika i nigdy nie wiemy, z kim odejdzie od niego nasz partner…

Łukasz Malina

 

"Tutam"

Bogusław Schaeffer 

reżyseria: Krzysztof Prus

scenografia: Marek Mikulski

muzyka: Bogusław Schaeffer

występują: Renata Dancewicz (kelnerka,klientka) oraz Zbigniew Stryj (kelner, klient) 

premiera: 1 marca 2008

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto