18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Wałdoch odchodzi z Górnika Zabrze

Ivan
Tomasz Wałdoch żegna się z Górnikiem
Tomasz Wałdoch żegna się z Górnikiem Materiały prasowe
- Z dniem jutrzejszym rezygnuję z pracy w Górniku z przyczyn wyłącznie osobistych, których na chwilę obecną nie można było połączyć z pracą zawodową -poinformował za pośrednictwem strony internetowej klubu Tomasz Wałdoch.

Tomasz Wałdoch piastował funkcję dyrektora ds. sportowych w Górniku Zabrze od 19 kwietnia 2010 roku, a dwa miesiące później drużyna wywalczyła awans do ekstraklasy. W tym czasie Górnik nawiązał współpracę z kobiecym klubem KKS Zabrze, a także z klubami ukierunkowanymi na szkolenie młodzieży - Gwarkiem Zabrze, MSPN Górnik Zabrze i APN Knurów. - To nie jest dla mnie stracony czas, to ogromny bagaż doświadczeń. Nie mogę wykluczyć, że nie będę w przyszłości działaczem, ale bardziej skłaniam się ku powrotowi na ławkę trenerską. Pracę w Górniku traktowałem jako wielkie wyzwanie, ale nie mogę robić czegoś wbrew mojej rodzinie. Miałem swoje plany i wizję budowania silnego Górnika, ale na chwilę obecną nie mogę ich realizować. - dodał sam zainteresowany, który zamierza teraz wrócić do Niemiec i poszukać pracy w Zagłębiu Ruhry.

Decyzją dyrektora Wałdocha nie był zaskoczony prezes Łukasz Mazur, który wiedział o jego zamiarach od dwóch tygodni. Jak powiedział sternik Górnika nie ma obawy, że klub zostanie na przysłowiowym lodzie w okresie transferowej gorączki. - My wiemy kogo chcemy, podjęliśmy pewne kroki i czekamy na dalszy etap rozmów. Tomek odchodzi, ale jeśli będzie taka potrzeba, to będzie nam pomagał i doradzał.

Poinformowano również, że w toku są rozmowy dotyczące zatrudnienia następcy Tomasza Wałdocha. - Chciałem przywrócić tożsamość Górnikowi zatrudniając wiosną Tomka. Mieliśmy na tyle dobrych piłkarzy w historii klubu, którzy działają teraz w piłce, że jest w kim wybierać. Mowa o ludziach, którzy mają Górnika w sercu. Prowadzimy rozmowy z jednym kandydatem - zdradził prezes Mazur, który na zakończenie podziękował Wałdochowi za wspólną pracę. - Dziękuję Tomkowi, bo nawet nie chodzi o to gdzie byliśmy jak przychodził, a gdzie jesteśmy teraz. Przede wszystkim chodzi mi o godziny spędzone wspólnie i ciężką pracę czasami w późnych godzinach wieczornych. Dużo się od niego nauczyłem i mam nadzieję, że będziemy realizowali jego pomysły. To nie tylko świetny fachowiec, ale bardzo fajny człowiek. Jeśli wróci do Polski, to nie wyobrażam sobie, żeby trafił do innego klubu. Jeśli o mnie chodzi, to może nawet zostać prezesem Górnika...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto