Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Zahorski przed meczem Górnika Zabrze z GKS-em Bełchatów

ivan
Foto: Dariusz Hermiersz/www.gornikzabrze.pl
Już w sobotę Górnik zmierzy się na własnym stadionie z GKS Bełchatów. Napastnik Górnika Zabrze i strzelec jedynej bramki w ostatnim meczu – Tomasz Zahorski nie ukrywa, że klub z Bełchatowa wybitnie mu „leży”. Zahorski ma nadzieję, że w sobotę po raz kolejny potwierdzi ten fakt.

- Do każdego spotkania podchodzę tak samo, ale nie ma co ukrywać, że są takie kluby, które zawodnikowi wybitnie „leżą”. Dla mnie jest to właśnie GKS Bełchatów, któremu w ubiegłym sezonie strzeliłem bramkę – mówi Tomasz Zahorski. Warto przypomnieć, że „Zahor” w 2007 roku dwukrotnie pokonał Łukasza Sapelę, a rok wcześniej trafiał do bramki bełchatowian jeszcze w barwach Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. – Daj Boże, żeby dalej tak było. Nie skupiam się jednak na tym jakoś szczególnie – dodaje Zahorski.

WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!

We wtorek podopieczni Adama Nawałki analizowali błędy popełnione w meczu z Legią. – To spotkanie dało nam dużo wniosków i materiału do analizy – opowiada „Zahor”. – Szkoda, że u siebie gramy przy tak ograniczonej widowni, bo nasza publiczność daje nam zawsze dodatkowy bodziec do lepszej gry. Wiemy jednak, że doping fanów na pewno nam pomoże – dodaje na zakończenie zawodnik Górnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto