Do tragedii doszło w 2006 roku - dach hali MTK, w których trwała wystawa gołębi pocztowych - runął o godzinie 17.15. Znajdowało się w nich wówczas ponad tysiąc osób.
Na miejsce tragedii przybyły jednostki straży pożarnej, policji, ratowników medycznych oraz górniczych, a także formacje GOPR. Przy akcji ratunkowej pracowało ponad 1 300 ratowników.
Polecamy również: Zapłonęły znicze pod pomnikiem ofiar MTK |
Do dziś nie wiadomo kiedy ruszy proces, podczas którego na ławie oskarżonych zasiądzie 12 osób. Siedem miesięcy temu do katowickiego Sądu Okręgowego wpłynął akt oskrażenia liczący ponad 330 stron. Podczas śledztwa ustalono, że do tragedii doprowadziły błędy i zaniechania w fazie projektowania i budowy hali.
Dziś mija także trzyletni okres przedawnienia roszczeń poszkodowanych i rodzin ofiar katastrofy. Wszyscy poszkodowani mogą jednak składać jeszcze pozwy w sprawie odszkodowań - warunkiem jest udowodnienie, że szkody, których się doznało, zostały wykryte później niż 3 lata temu.
W południe rozpoczynają się uroczystości, w których wezmą udział rodziny i bliscy ofiar, ci którzy przeżyli tragedię oraz uczestnicy akcji ratowniczej, a także przedstawiciele władz.
Polecamy działy specjalne w MM: |
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?