Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Udane logo Katowic? Pytamy specjalistów

Redakcja
Nie minął tydzień od oficjalnej prezentacji nowego logo Katowic, a już budzi ono kontrowersje. Czy odwołanie się do Spodka było właściwe? A może to forma szwankuje?

O to, jak postrzegają nowe logo Katowic, postanowiliśmy spytać ekspertów w dziedzinie kreowania wizerunku, ale również estetów, którym zależy na dobrym postrzeganiu i promocji miasta.

Maurycy Graszewicz (doktorant na Uniwersytecie Wrocławskim, specjalista od Public Relations i komunikacji społecznej):

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem logo Katowic pomyślałem od razu, że to żart. Siermiężny i starodawny design na siłę unowocześniany przypadkowymi kolorami, źle dobrana czcionka i kreski szalonego artysty dopełniają tego obrazu. Na dodatek logo jest słabo skalowalne, nie wyobrażam sobie też jak będzie wyglądać na niektórych materiałach promocyjnych. Jak użyć go na przykład na długopisie? Jak będzie wyglądać w innej niż kolorowa wersji? Na przykład w odcieniach szarości?

 

Spodek (jeśli to Spodek) wygląda, jakby się miał zaraz wbić w ziemię. Albo więc Katowice zaatakowali kosmici, albo po prostu Spodek się wali? Może dotyczy to całych Katowic a nie tylko Spodka? Gdybym miał powiedzieć, jakie były komunikacyjne założenia dla tej kreacji to muszę szczerze odpowiedzieć: nie wiem. Nie wiem też czy jakiekolwiek były. Gdybym miał podać główne skojarzenia, jakie logo wywołuje, to muszą to być: nieporządek, chaos, ciastko, bączek, ufo (sprawdzałem na kilku osobach). Czy Katowice tak chcą być postrzegane? To bardzo ryzykowne rozwiązanie, bo przecież loga nie robi się dla siebie. Ono ma po prostu komunikować jakieś wartości, wynikające z tożsamości cechy.

 

Tak duże i dynamicznie rozwijające się miasto jak Katowice, o tak poważnych aspiracjach, szczerze mówiąc, zasługuje na coś lepszego. Na miejscu Katowic i Katowiczan nie chciałbym być w ten sposób kojarzonym. Pomyślałbym raczej, jak - na przykład logiem, ale to zawsze musi być element większej strategii - komunikować mocne strony Katowic. Nawet ja, jako mieszkaniec Wrocławia widzę ich - na pierwszy rzut oka - bardzo wiele. Dynamika rozwoju, przyjazność, technologia czy subtelne połączenie tradycji i nowoczesności to dużo lepsze cechy do komunikowania niż ciastko. Tylko znajdując takie cechy można na wiele sposobów komunikować prawdziwy sound Katowic. Katowice i Górny Śląsk są przecież podobne do Zagłębia Ruhry, wystarczy spojrzeć jak tam załatwia się takie sprawy. Zupełnie inaczej. Poważniej.

 

Marcin Młodożeniec (Dyrektor ds. **Rozwoju, PRIME Communications S.C., wykładowca w GWSP w Katowicach):**

Każdy z nas ma prawo do subiektywnej oceny każdego logo. Należy mieć jednak świadomość, że logo nie powstaje po to aby zaspokoić indywidualne gusta (bo to niemożliwe), tylko spełniać konkretne cele (zwiększać identyfikację, przekazywać konkretne skojarzenia i wartości). Część artystyczna ma tu swoje znaczenie, jednak nie jest ono kluczowe. Logo musi po prostu dobrze spełniać swoją role jako jeden z elementów większej układanki jaką jest budowanie wizerunku i promowanie miasta. Dobrze zaprojektowane logo powinno być nośnikiem pewnych unikalnych, charakterystycznych dla miasta cech. Ponieważ musi ono być jednocześnie proste i czytelne, nie ma tu miejsca na wybitne ekspresje, wielość barw,kształtów czy symboli. Podstawowym celem logotypu jest identyfikacja. Z tego punktu widzenia możemy powiedzieć, że logotyp jest jak odcisk palca. Powinien się wyróżniać i być charakterystyczny dla konkretnej firmy, marki, gminy. Dlatego w przypadku Katowic powinien odzwierciedlać w warstwie symbolicznej to, co jest charakterystyczne dla miasta.

 

Możemy stwierdzić, że nowe logo, które ma identyfikować miasto i być nośnikiem pewnych skojarzeń będzie bardziej adresowane do otoczenia zewnętrznego (jak np.: mieszkańcy innych miast i regionów kraju, zagraniczni inwestorzy, organizacje międzynarodowe), choć do Katowiczan oczywiście również. Z tego punktu widzenia, oceniając logo powinniśmy spróbować „wczuć” się w rolę jego faktycznych, głównych odbiorców pamiętając o tym, że sami nie zawsze nimi jesteśmy.

 

Władze Katowic podkreślają, że Spodek jest najbardziej rozpoznawalnym obiektem Katowic w Polsce i jednym z dwóch, poza klasztorem na Jasnej Górze w Częstochowie identyfikowanym za granicą. Można mieć tu wątpliwości wynikające z faktu, że Spodek jest dość archaicznym budynkiem, mocno zaniedbanym, kojarzonym z czasami PRL. Jednak w kontekście planowanej modernizacji obiektu i planów włączenia go w powstające, nowoczesne Międzynarodowe Centrum Kongresowe, możemy mieć nadzieję, że zmieni się wizerunek samej hali. Umieszczenie Spodka w logo wydaje się także być konsekwencją rozpoczętej już promocji Katowic jako „miasta wielkich wydarzeń”. Duża część z nich odbywa się właśnie w przypominającej ufo hali. Z tego punktu widzenia Spodek w logo wydaje się być trafnym wyborem.

 

Łukasz Brzenczek (prezes Stowarzyszenia Moje Miasto):

 

Na pewno krokiem w dobrą stronę jest odwołanie się do Spodka, bo to jest niezaprzeczalnie symbol miasta na tyle rozpoznawalny, przynajmniej w Polsce, że zachowując naszą skalę jest tym, czym np. katedra dla Kolonii. Dlatego odwołuję się do kolońskiej katedry, że ją także,jako symbol miasta, zdecydowano się wykorzystać w logo. Wkraczając już na grunt gustów i osobistych upodobań, mnie logo Kolonii podoba się bardziej, dlatego że jest maksymalnie proste, niemal abstrakcyjne. W przypadku nowego logo dla Katowic moim zdaniem nieco przedobrzono jeśli chodzi o formę, zwłaszcza jeśli porównać to z logo samego Spodka (jako hali widowiskowo - sportowej), które funkcjonuje już od wielu lat. Tam zachowano chyba większy umiar jeśli chodzi o formę, nie tracąc przy tym na jakości znaku i jego czytelności, a cytując za Miesem van der Rohe – mniej znaczy więcej.


Zobacz również:

**>>

Katowice zaprezentowały nowe logo miasta

<< **


Drodzy czytelnicy! A jak Wam się podoba nowe logo? Czy wykorzystanie wizerunku Spodka było dobrym pomysłem? Czy nadano logu odpowiednią formę? Jakie byłyby Wasze propozycje loga Katowic?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto