O

**piszemy od lutego 2008 roku. Powstało już na jej temat kilkanaście artykułów, bo i  temat wciąż jest gorący. Najpierw rozważaliśmy "za i przeciw" przebudowy ulicy w deptak, gdy ten już powstał często opisywaliśmy odbywające się tam plenerowe wydarzenia. Po gorącym lecie, gdzie po raz pierwszy można się było ochłodzić w cieniu ogródków piwnych, przyszła jesienna słota i temat ulicy ucichł.  Jednak, jak się okazuje, nie do końca. Niedawno pojawiła się nowa strona internetowa, traktująca właśnie o Mariackiej. Jej adres to Mariacka.eu.
**
Mapy mają pomóc w lokalizacji interesującego nas pubu czy restauracji

Jak Stodolni

Jej autorzy - Przemysław i Jerry Danysz - postanowili stworzyć kompendium nt. samej Mariackiej, a także otaczających ją ulic - Dworcowej, Dykrecyjnej i Staromiejskiej. Jest to swoisty miejski informator, ten jednak skupia się jedynie na wybranym fragmencie miasta. Istotnym, gdyż aspirującym do miana centrum wielkich przemian, sama ulica ma zaś, wedle życzeń Urzędu Miasta, stać się miejscem tętniącym życiem, pełnym kultury, rozrywki i gastronomii. Własną stronę WWW ma stawiana za wzór dla Mariackiej ulica Stodolni w czeskiej Ostrawie (mieście partnerskim Katowic), teraz przyszła pora na jej katowickie wydanie.

- Wiemy, że Urząd Miasta Katowice inspiruje się sukcesem Ostrawy i chciałaby uczynić centrum Katowic, w tym ulicę Mariacką, miejscem pełnym imprez i eventów. Stodolni ma swoją witrynę internetową, na której są wszystkie informacje na temat tego co się dzieje na ulicy i takie też są i nasze założenia - stworzyć serwis informacyjno-społecznościowy o ulicy Mariackiej i okolicznych ulicach, na którym to serwisie zbierzemy wszystkie informacje, których potrzebuje zwykły użytkownik - w tym przypadku osoba chcąca coś zjeść czy się napić - tak, aby wiedziała dokładnie: gdzie, za ile i jak to wszystko wygląda  - mówi w rozmowie z MM Przemysław Danysz.

- Naszym celem jest pomoc w promocji centrum Katowic, gdyż aktualnie mamy tak, że jak wyjdziemy po 22 w weekend, to nie za bardzo mamy gdzie się udać. Miasto wydało 12 mln zł na przebudowę ulicy Mariackiej, już wiemy, że zaraz zabiorą się za Mielęckiego, więc skoro tyle inwestuje w te ulice i chce zrobić tam nasz "mały rynek", to czemu nie zrobić czegoś oddolnie? - dodaje.

Strona ulicy Stodolni w czeskiej Ostrawie

A co w samym serwisie? Dużo aktualności na temat samej ulicy, kalendarium imprez w okolicy czy też przewodnik po klubach i restauracjach (wraz z cennikami). Te ostatnie mają również własną mapę, takową wykonano również dla parkingów w okolicy. Na uzupełnienie czeka jeszcze galeria zdjęć, dział wideo i zakładka traktująca o historii ulicy. Na uwagę zasługuje nowoczesny design, nie przeładowany, czytelny i schludny.

Otwarci na współpracę

Autorzy strony, jak sami podkreślają, nie mają póki co wsparcia ze strony Urzędu Miasta, ani organizacji pozarządowych, chcą jednak nawiazać taką współpracę w przyszłości. - Chcemy promować Mariacką i okolicę, a do tego wymagane są informacje z UM, gdyż nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co miasto zaplanuje na Mariackiej za kilka miesięcy, a pomysł przecież opiera się na tym, że najważniejsze informacje znajdą się właśnie na naszym portalu, zanim będzie to w gazetach - mówi Danysz.

Przemysław Danysz i ulica Mariacka. fot. Łukasz Malina

- Na razie nie otrzymaliśmy żadnego sygnału ze strony autorów strony, ale współpraca na pewno wchodzi w grę. Miasto patrzy przychylnym okiem na oddolne inicjatywy, chcemy żeby ta przestrzeń żyła - mówi MM Silesii

z Wydziału Informacji i Promocji Urzędu Miasta Katowice.

- Przykładem niech będzie witryna centrumkatowic.pl. Przedsiębiorcy z centrum zorganizowali się wspólnie i nawiązali z nami współpracę. My będziemy reklamować z kolei nasze Centrum Informacji Turystycznej na mapce, która powstanie w serwisie - dodaje.

Ulica w końcu ożyje?

Miasto i autora strony spytaliśmy również jak wyobrażają sobie przyszłość ulicy. Co powiedzieli?

- Z planów wynika, że tam ma być "imprezownia miasta", tam ma kwitnąć nocne życie. Ja jak najbardziej jestem za, gdyż jestem młodą osoba, lubię się bawić i czasami po prostu nie ma gdzie pójść wieczorem. Gdy rozmawiałem z właścicielami lokali, podczas przeprowadzania ankiety dotyczącej Mariackiej, to dużo osób mówiło o swym niezadowoleniu z powodu zamknięcia ulicy. Życie tam zamarło, a gdy była przejezdna było tam więcej klientów - mówili. Dopingują jednak nasz pomysł. Myślę, że po wydaniu 12 mln złotych miasto nie wycofa się z inwestycji, bo wtedy media nie zostawiłyby na nich suchej nitki. Myślę, że ludzie zaakceptują tą dzielnice, tylko muszą tam powstać lokale, czyli powód dla którego tam się ludzie pojawią - podkreśla Danysz.

Witryna centrumkatowic.pl

- Jest jesień, więc życie na Mariackiej zamarło, ale od przyszłego sezonu wiosenno-letniego ruszamy po raz kolejny z koncertami. Były problemy i skargi mieszkańców z tym związane, ale nie odstępujemy od naszych planów. To jest centrum miasta, w którym oprócz funkcji mieszkalnych musi zagościć kultura czy gastronomia. Myślę, że mimo wszystko lepiej jest mieć ładny deptak, na którym coś się dzieje niż rozjeżdżaną przez samochody ulicę, w dodatku o nieciekawej niegdyś sławie - odpowiada Jarząbek.

		SERWIS MM O INWESTYCJACH Nowoczesne biurowce Architektura XXI wieku Nowe osiedla i drogi Wizualizacje, zdjęcia, filmy Opinie fachowców