Pokonają niemal 1250 kilometrów na trasie siedmiu etapów. Wyścig rozpocznie się już jutro, 10 lipca, w Karpaczu, a skończy 16 w Krakowie. W Śląskiem najlepszych kolarzy świata zobaczymy 12 lipca na trasie Kędzierzyn-Koźle - Cieszyn i 13 lipca na trasie Będzin - Katowice. Będzie na co popatrzeć, ale kosztem ogromnych utrudnień komunikacyjnych. Kolarzy doczekać się nie mogą już m.in. w Sosnowcu.
- To doskonała promocja miasta. Wyścig relacjonować będą wszystkie europejskie stacje, a u nas będzie premia lotna im. Jana Kiepury, najsławniejszego sosnowiczanina. Miasto może na tym skorzystać wizerunkowo - podkreśla Arkadiusz Chęciński, wiceprezydent Sosnowca.
Cieszą się także mieszkańcy, którym z okazji wyścigu wyremontowano kilka ulic.
- I tak byśmy to zrobili, ale w późniejszym terminie. To dobrze, że w ten sposób skorzystają na Tour de Pologne - mówi Chęciński.
Dróg nie trzeba było remontować w Katowicach, bo trasy przejazdu kolarzy są w dobrym stanie. Za to przejeżdżający przez stolicę Śląskiego w najbliższy piątek będą mieli twardy orzech do zgryzienia. Lepiej aby po południu po prostu omijali centrum.
Zobacz, gdzie w woj. śląskim będą utrudnienia na drogach na dziennikzachodni.pl
*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?